Wczorajszego wieczoru Bayern Monachium mierzył się w ramach trzeciej kolejki niemieckiej Bundesligi z ekipą Holstein Kiel.
Jak już doskonale wiemy, podopieczni Vincenta Kompany’ego pokazali się z dobrej strony i odnieśli kolejne zasłużone zwycięstwo, pokonując zespół z Kilonii aż 6:1. Dzięki tej wygranej monachijczycy awansowali też na fotel lidera i obecnie mogą pochwalić się 9 na 9 zdobytymi punktami.
Warto jednak wspomnieć, że poza kadrą meczową na starcie z Holstein znalazł się Leon Goretzka, który najzwyczajniej nie zmieścił się w szerokiej 20-stce na spotkanie. Przed pojedynkiem głos w sprawie pomocnika zabrał trener Vincent Kompany.
− Mamy co prawda 21 zdrowych graczy, ale możemy zabrać tylko 20. Gdyby nie Leon, to byłby to ktoś inny. Niemniej jednak potrzebujemy wszystkich graczy w nadchodzących meczach – powiedział Kompany.
Swoje zdanie wyraził również członek zarządu do spraw sportu FCB, czyli Max Eberl, który zakomunikował otwarcie, iż Goretzka został wcześniej poinformowany o rywalizacji w zespole i jest świadom tego faktu.
− Od samego początku jasno komunikowaliśmy Leonowi, że rywalizacja będzie duża, mając w składzie Pavlovica, Palhinhę i Kimmicha, z którymi planowaliśmy grę w środku pola. Leon był tego świadomy. Rozumiem, że w tej chwili jest zdenerwowany, ale to część futbolu – podsumował Max Eberl.
REKLAMA
Komentarze