Dokładnie o 18:30 emocje sięgną zenitu, albowiem na Allianz Arenie dojdzie do bardzo ekscytującego pojedynku dwóch zasłużonych w Niemczech drużyn piłkarskich.
Rywalem Bayernu Monachium będzie Borussia M'Gladbach, która od lat jest dla monachijczyków niewygodnym rywalem. Wystarczy wspomnieć, że w rundzie jesiennej podopieczni Marco Rose pokonali u siebie mistrzów Niemiec 3:2.
Z okazji nadchodzącego starcia, które może przypieczętować dziewiąte mistrzostwo z rzędu dla FCB, wypowiedział się dyrektor sportowy Gladbach, czyli Max Eberl, który dał jasno do zrozumienia, że celem „Źrebaków” jest wywieźć ze stolicy Bawarii komplet punktów.
− Jedziemy do Monachium z zamiarem odniesienia zwycięstwa, a potrzebujemy go, aby utrzymać się w walce o miejsce dające grę w europejskich pucharach. Fakt, że FCB może zostać mistrzem, nie odgrywa dla nas większej roli. Skupiamy się na sobie − powiedział Eberl.
− Mecze wyjazdowe w Monachium nigdy nie są łatwe, ale w ostatnich latach byliśmy godnymi przeciwnikami dla Bayernu i często sprawialiśmy im problemy. Cel jest taki, aby w ten weekend zrobić to samo − podsumował dyrektor sportowy Gladbach.
Warto podkreślić, że jeśli dziś o 15:30 RB Lipsk przegra z Borussią Dortmund, to niezależnie od wyniku wieczornego spotkania Bayernu z Gladbach, mistrzostwo Niemiec trafi już w ręce monachijczyków.
Komentarze