DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Effe - Sammer to odpowiednia osoba!

fot. J. Laskowski / G. Stach

W rozmowie z SportBild Stefan Effenberg wypowiedział się o nowym Zarządzie Sportowym Bayernu Monachium – Matthiasie Sammerze.  Jak sam podaje, nie był wcale zdziwiony zatrudnieniem byłego trenera BVB. Już raz z nim tak pobieżnie rozmawiałem o tym, że w Bayernie po sezonie bez sukcesów potrzebne będą zmiany. Osobistości, które mogłyby coś zdziałać w tej kwestii, można by w Niemczech policzyć na palcach jednej dłoni. Matthias bez dwóch zdań jest jedną z tych osób – powiedział Effe.

REKLAMA

 

W dalszej części wywiadu, który ukazał się w wersji papierowej magazynu, mówi – Bayern ma co nie co do poprawy. Dortmund, że tak powiem, już ich przegonił i nie zawsze winę muszą ponosić za coś takiego sami piłkarze. Trzeba przeanalizować kierownictwo. Bayern pokazał po prostu reakcję. Myślę, że rozmowy muszą być po części kontrowersyjne, aby rozwiązanie okazało się dobre. Czasem trzeba się pokłócić, by na końcu być skutecznym i osiągnąć sukces. Dziać tak może się zarówno wewnątrz drużyny, jak i zewnątrz.

 

Dla Effenberga zwolnienie Christiana Nerlinga było logicznym posunięciem – tak myślałem, że podczas podsumowywania minionego sezonu, pomiędzy Nerlingerem, Rummenigge  oraz Hoeneßem, były rozbieżności zdań co do przyszłości klubu. Takie osobistości  jak Rummenigge i Hoeneß nie będą siedzieć cicho, gdy sezon kończy się potrójną wice koroną. Wiele spyta się: niby czemu? W końcu grali w finale LM. Niestety, to byłby pierwszy błąd.

REKLAMA

 

Zdaniem Effe, Nerlinger popełnił błąd podczas wystapień publicznych – nie można przegrać Finału Pucharu Niemiec z BVB aż 2:5 i na koniec powiedzieć, że było się lepszym. Myślę, że klub pokazał, zatrudniając Sammera, jasno, że chce wrócić na drogę sukcesu. On jest odpowiednią osobą, która ma ten power, tę prezencję i tę iskrę, wszystko, czego po troszku brakowało Nerlingerowi. Matthias ma inną prezencję i inne poszanowanie w opinii publicznej.

 

REKLAMA

Effenberg potwierdził w końcu oficjalne, że miał już propozycje pracy w DFB, od samego Sammera - On mi zaproponował konkretną pracę  z drużyna młodzieżowa. On obserwował mnie dokładnie, podczas mojej dziesięciomiesięcznej nauki trenerskiej. Ja mu jednak po dogłębnej analizie odmówiłem. Chcę się jeszcze rozwijać. Chcę patrzeć przez ramię Mourinho albo towarzyszyć Fergusonowi przez parę tygodni.

Źródło:
kornkage

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...