DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Eric Dier oficjalnie zaprezentowany

fot. canno73 / Photogenica

Wczoraj w siedzibie monachijskiego zespołu został oficjalnie zaprezentowany nowy zawodnik "Die Roten" - Eric Dier. Anglik odpowiadał również na pytania mediów.

29-latek spędził już w Monachium kilka dni i jego wrażenia - pomimo pogody - wydają się bardzo pozytywne.

REKLAMA

- Jest zimno. Wszystko układa się wspaniale odkąd tutaj przyjechałem. Od razu poczułem wielkość klubu, a także rodzinną atmosferę tu panującą. To nie było zaskakujące, ale miłe.

- To wspaniały klub z wielką historią, ale również z rodzinną atmosferą.

Nie mogą oczywiście zabraknąć pytań o dobrego znajomego Diera - Harry'ego Kane'a, który świetnie zaaklimatyzował się w Monachium i od początku jest postacią wiodącą w drużynie Thomasa Tuchela.

- Harry to mój przyjaciel. Dużo rozmawiamy i śledziłem mecze z uwagi na niego.

REKLAMA

- Zaprosił mnie do siebie i z pewnością się tam pojawię pewnego dnia. Tam jest całkiem sporo dzieciaków, dużo się dzieje. Nie potrzebuję, abym się wprowadzał i tworzył więcej pracy - żartował.

Eric Dier w ostatnich miesiącach nie cieszył się uznaniem szkoleniowca Tottenhamu i grał bardzo rzadko. Obrońca zapewnia jednak, że jest dobrze przygotowany i będzie walczył o miejsce w nowym zespole.

- Zaakceptowałem decyzję klubu i trenera. Zawsze jednak dbałem o to, żeby być przygotowanym do gry i tak też było w ostatnich miesiącach. Czuję się dobrze.

REKLAMA

- Przychodzę tutaj, żeby pomóc zespołowi. Jeśli zespół odniesie sukces, to ja także. Chcę pomóc w zwycięstwach.

- Kiedy przychodzisz do tak wielkiego klubu, to musisz się liczyć z rywalizacją. Jestem podekscytowany możliwością gry z całym zespołem. Mamy wspaniałych napastników i nie mogę się doczekać, kiedy zmierzę się z nimi podczas treningu.

Dier oprócz angielskiego, posługuje się także portugalskim oraz hiszpańskim, ale na tym nie chce poprzestać.

- Na pewno nauczę się niemieckiego. Zależy mi na tym, aby nauczyć się języka tak szybko, jak to możliwe.

 

REKLAMA
Źródło: fcbayern.com
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...