Fakty i liczby

 

Wembley po raz siódmy

Tegoroczny finał Champions League po raz siódmy rozegranie zostanie na stadionie Wembley w Londynie. Ostatni mecz decydujący o zdobyciu najważniejszego trofeum w europejskiej piłce klubowej odbył się dwa lata temu, kiedy Barcelona pokonała Manchester United 3:1.

 

Pierwszy niemiecki finał

Sobotni pojedynek Bayernu Monachium z Borussią Dortmund będzie pierwszym niemieckim finałem w historii Ligi Mistrzów oraz Pucharu Mistrzów. W historii rozgrywek europejskich odbył się tylko jeden finał z udziałem dwóch klubów z kraju naszych zachodnich sąsiadów. W 1980 roku Frankfurt wygrał Puchar UEFA pokonując Borussię M'Gladbach. Ówczesnym trenerem Źrebaków był Jupp Heynckes.

 

Niemiecki zwycięzca

Po raz pierwszy od wielkiego triumfu w Mediolanie w 2001 roku najważniejsze klubowe trofeum w Europie trafi w ręce niemieckiego klubu. Dla Bayernu jutrzejszy finał będzie trzecim w ostatnich czterech latach i piąty po 1999, 2001, 2010 i 2012 roku (nie licząc finałów Pucharu Mistrzów). Borussia grała w finale Champions League tylko raz - w 1997 roku.

 

Jeden pojedynek w Lidze Mistrzów

Bayern i Borussia mierzyły się ze sobą w Champions Leauge tylko raz. Był to ćwierćfinał rozgrywek w roku 1997. Po remisie 0:0 w Monachium BVB wygrało po dogrywce na swoim stadionie 1:0.

 

Bez porażki w tym sezonie

Dobry omen dla Bawarczyków? Rekordowy mistrz Niemiec jest niepokonany od czterech spotkań z Dortmundem. W Superpucharze (2:1) i Pucharze Niemiec (1:0) lepszy okazał się Bayern. Ponadto oba spotkania ligowe zakończyły się wynikiem 1:1. Ogólnie Monachijczycy wygrali 23 z 25 oficjalnych spotkań w 2013 roku - wygrać nie udało się tylko w Bundeslidze z Dortmundem oraz rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Arsenalem (0:2).

 

Bayern mocny w defensywie

Gwiazda Południa przeszła przez ćwierć oraz półfinał bez straty bramki. Rekord klubu z sezonu 2001/02 oraz 2006/07, to cztery spotkania w Lidze Mistrzów bez straty bramki. W całej historii rozgrywek nie było zespołu, który w 1/4, 1/2 oraz finale zachował czyste konto.

 

Müller najlepszy w klasyfikacji kanadyjskiej

Z ośmioma bramkami oraz dwiema asystami Thomas Müller jest najlepszym niemieckim piłkarzem w Lidze Mistrzów pod względem klasyfikacji kanadyjskiej. Ogólnie z dziesięcioma punktami plasuje się na trzeciej pozycji wraz z Lionelem Messim oraz Zlatanem Ibrahimovicem. Tylko Cristiano Ronaldo (13) i Lewandowski (12) wyprzedzają Müllera, który zdobył siedem bramek w ostatnich ośmiu spotkaniach w Champions League. 23-latek zdobywając bramkę w rewanżu z Barceloną po raz szesnasty pokonał bramkarza rywala w Lidze Mistrzów i spośród niemieckich piłkarzy zajmuje w tej klasyfikacji drugą pozycję wraz z Michaelem Ballackiem. Pierwsze miejsce zajmuje Mario Gomez (26).

 

FC Bayern w drodze po potrójną koronę?

Bawarczycy zapewnili sobie mistrzostwo już w kwietniu. Teraz zdobycie potrójnej korony po raz pierwszy w historii niemieckiej piłki jest bardzo możliwe, bo za tydzień na piłkarzy Gwiazdy Południa czeka jeszcze finałowy mecz w Berlinie z VfB Stuttgart. Ostatnim klubem, który zdobył potrójną koronę był Inter Mediolan w 2010 roku. Wcześniej udało się to Barcelonie (2009), Manchesterowi United (1999), PSV Eindhoven (1988), Ajaxowi (1972) i Celticowi Glasgow (1967).

 

Drugi triumf Heynckesa?

Trener Bayernu Monachium Jupp Heynckes wygrał w 1998 roku Ligę Mistrzów prowadząc Real Madryt. W przypadku jutrzejszego sukcesu może zostać trzecim trenerem, który wygrał Champions League z dwoma różymi klubami. Wcześniej udało się to Ottmarowi Hitzfeldowi (Bayern/Borussia) oraz Jose Mourinho (FC Porto/Inter).

 

Źródło: FCBayern.de