Jeszcze kilka miesięcy temu media co chwilę informował o nowych wzmocnieniach Bayernu na pozycji skrzydłowych, lecz klub podjął inną decyzję − duet Robbery otrzymał umowę na kolejny rok.
Ogółem przez te kilka miesięcy pojawiło się mnóstwo nazwisk potencjalnych nazwisk – mowa była między innymi o takich zawodnikach jak Malcom oraz Leon Bailey.
Klub zadecydował jednak, że zarówno Franck Ribery, jak i również Arjen Robben zostaną w Monachium na kolejny rok. Tym samym Niko Kovac w sezonie 2018/19 będzie miał do swojej dyspozycji czwórkę nominalnych skrzydłowych – oprócz duetu Robbery jeszcze Serge Gnabry oraz Kingsley Coman.
Warto mieć jednak na uwadze, że od kilku tygodni w mediach co jakiś czas powraca temat transferu Anthony’ego Martiala, który miał zadecydować, że pragnie odejść z Manchesteru United. Choć klub nie jest końca zainteresowany sprzedażą Francuza, to Jose Mourinho nie chce na siłę trzymać skrzydłowego w swoim zespole.
Dlatego też wedle różnych źródeł Martial mógłby trafić do Bayernu, który prasy z Anglii jest (czy też był) faworytem i głównym kandydatem do zatrudnienia młodego Francuza. Ostatnie doniesienia Christiana Falka jakby nie patrząc całkowicie obalają twierdzenie, że pomocnik miałby tego lata zasilić FCB.
Z ostatnich informacji dziennikarza pracującego w dzienniku „Sport Bild” dowiadujemy się, że skrzydłowy „Czerwonych Diabłów” miał zostać zaoferowany „Bawarczykom”, lecz Ci odrzucili ideę jego zatrudnienia, gdyż klub nie zamierza pozyskiwać go tego lata.
Warto jeszcze nadmienić. Iż ponad dwa tygodnie temu najlepiej poinformowany w Niemczech dziennikarz w sprawach związanych z Bayernem informował, że wewnątrz klubu trwa dyskusja odnośnie zatrudnienia Martiala latem przyszłego roku.
Komentarze