Na dwa dni przed pierwszym ćwierćfinałowym meczem Ligi Mistrzów z FC Barceloną do Bawarczyków dotarły dwie wiadomości, jedna dobra, druga zła. Tą złą jest uraz Lucio, który prawdopodobnie wykluczy jego występ przeciwko Barcelonie. Dobrą natomiast jest powrót Daniela van Buytena do Monachium, który powinien być gotowy na środowe spotkanie.
Van Buyten dwa tygodnie temu musiał wyjechać z Monachium do swojej ojczyzny z powodu problemów rodzinnych, pojawił się w poniedziałek przy Säbener Straße i wziął udział w treningu z całą drużyną. "Cieszę się bardzo, że znowu tu jestem".
Sytuacja rodzinna poprawia się..
"Decyzja czy van Buyten poleci do Barcelony zależy tylko od niego" - powiedział Juergen Klinsmann. "Sytuacja, w której znalazł się Daniel ma absolutne pierwszeństwo przed piłką."
Powrót Belga ma duże znaczenie, tym bardziej, że Lucio prawdopodobnie wypadnie ze składu na środowy mecz Bayernu z Barceloną. W przeciwnym razie Klinsmann byłby zmuszony na wystawienie w linii obrony Martina Demichelisa i Breno, który popełniał kuriozalne błędy w meczu z Wolfsburgiem.
żródło: fcbayern.de
Źródło:
Komentarze