DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

FC Bayern remisuje z Werderem 1:1 (relacja)

fot. J. Laskowski / G. Stach

Drugi mecz tego sezonu w wykonaniu Bawarczyków już za nami. Niestety, po remisie 1:1 przeciwko Hoffeneheim w poprzedniej kolejce, identyczny wynik padł i dziś. Przed kompletem widzów na Allianz Arena Mario Gomez (72 min) zdobył bramkę ustalająca wynik meczu, po tym, jak prowadzenie Bremeńczykom zapewnił Mesut Ozil (32 min). Kompletu punktów nie zapewnił nawet wracający do gry Franck Ribery.

Skład Bayernu różnił się w stosunku do tego sprzed tygodnia na trzech pozycjach. Louis van Gaal wystawił na centralnej defensywnej pomocy Anatolia Tymoszczuka w miejsce kontuzjowanego Marka van Bommela, na centralnej ofensywnej pomocy zamiast Alexandra Baumjohanna zagrał Jose Ernesto Sosa, a do ataku powrócił Miroslav Klose zastępując Ivice Olica.

Bayern przeważał

Blisko 11 miesięcy po klęsce – 2:5 - jaką doznał Bayern w meczu z Werderem na własnym stadionie, nic nie zapowiadało powtórki z historii. Bawarczycy od samego początku zdominowali środek boiska, a Bremeńczycy nie byli w stanie wyprzeć swoich rywali. Goście pozwolili niejako na taka sytuacja broniąc się już od pierwszych minut w co najmniej 7 graczy.

Takie ustawienie Bremy wystawiło na cierpliwość poczynania Bayernu, którego gracze ciągłymi, precyzyjnymi podaniami trzymali przy sobie piłkę, zmuszając przy tym przeciwników do ciągłej bieganiny za futbolówką. „Gęsta” defensywa nie pozwoliła na stworzenie wielu dogodnych sytuacji strzeleckich. Jedynie dwa zagrania zasługują na wzmiankę, a mianowicie główka Gomeza (5 min) oraz strzał z dystansu Schweinsteigera (9min).

Goście w działaniach ofensywnych zwrócili na siebie uwagę w 11 minucie dzięki strzałowi Fritza. „Posucha” w ataku Werderu nie wskazywała na wydarzenie z 32 minuty, gdy Ozil przy pierwszym poważnym strzale pokonał Rensinga. Młody Niemiec z turecko brzmiącym nazwiskiem nie zmarnował podania Hunta otwierając wynik meczu.

REKLAMA


W drugiej połowie Olic, wprowadzony za Klose, z miejsca dostarczył świerzego powiewu zmuszając Wiese do interwencji. Gdyby nie Sanogo, to już w 50 minucie Bawarczycy wyrównaliby stan gry, najpierw obroniono strzał Badstubera, następnie Chorwata.

Gomez przed Wiese

Wprowadzony do gry Ribery też napędził na nowo atak Bayernu, jednak nawet jego rajdy nie dały upragnionej bramki. Trafienie Gomeza obyło się bez pomocy Riberyego, a przy asyście Lahma który był w tym meczu kapitanem.

Remis nie był jednak wystarczającym wynikiem. W końcowej części meczu w szczególności młody Thomas Müller, który wszedł za Altintopa, wykazał się dobrymi pomysłami. Jego świetne zagranie z 88 minuty nie dało jednak zwycięstwa gospodarzom. Werder zaatakował jeszcze tylko raz, w 90 minucie, gdy strzelać próbował Sanogo.

FC Bayern - Werder Bremen 1:1 (0:1)


Składy:
FC Bayern:
Rensing - Lahm, Van Buyten, Badstuber, Pranjic - Altintop (78. Müller), Tymoszczuk, Sosa (62. Ribéry), Schweinsteiger - Gomez, Klose (46. Olic)


Ławka: Butt, Breno, Ottl, Braafheid


Werder: Bremen Wiese - Clemens Fritz, Mertesacker, Pasanen, Boenisch (73. Tosic) - Frings, Borowski - Marin (62. Niemeyer) , Özil (85. Almeida) - Sanogo, Hunt

Sędzia: Gräfe (Berlin)
Widzów: 69.000 (komplet)
Bramki: 0:1 Özil (39.), 1:1 Gomez (72.)
--> http://www.youtube.com/watch?v=fnQpttN29H0
Żółte kartki: Schweinsteiger / -

Źródło: fcbayern.de

autor: KoRnKage

REKLAMA
Źródło:
haj

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...