Obecna sytuacja kadrowa monachijczyków sprawiła, że Thomas Tuchel był zmuszony eksperymentować w ustawieniu w ostatnim meczu z Preussen Muenster.
Brak zdrowych środkowych obrońców doprowadził do tego, że Thomas Tuchel zdecydował się ustawić w środku duet Leon Goretzka & Noussair Mazraoui, czyli nominalnego środkowego pomocnika oraz prawego obrońcę.
Ponadto kontuzje graczy pierwszej drużyny spowodowały, że na ławce znalazło się kilku utalentowanych zawodników z Campusu – mowa chociażby o Fransie Kraetzigu oraz Taichi Fukuiu. Jak się później okazało, obaj skorzystali na problemach kadrowych FCB, otrzymując szansę na grę w DFB Pokal.
Podczas gdy Frans pojawił się na boisku już w pierwszej połowie (zmienił kontuzjowanego Gnabry’ego), to Taichi zameldował się na murawie w 62. minucie i pokazał się z bardzo dobrej strony, biorąc czynny udział w grze monachijczyków.
− Odkąd dołączyłem do Bayernu na początku 2023 roku, moim marzeniem była gra dla profesjonalistów. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy i zadowolony z mojego występu w Muenster. To była świetna zabawa – powiedział Fukui.
− Mój debiut jest dla mnie wielką motywacją do dalszej ciężkiej pracy nad sobą każdego dnia, aby być może pojawiły się kolejne występy – podsumował Taichi Fukui.
REKLAMA
Warto przy okazji podkreślić, że Taichi Fukui jest dopiero drugim Japończykiem w historii, który rozegrał mecz w barwach Bayernu Monachium. W sezonie 2011/12 Takashi Usami zaliczył pięć występów, zdobywając przy tym jednego gola.
Komentarze