Niemiecka reprezentacja narodowa drugą w tym sezonie przerwę reprezentacyjną zakończyła dokładnie 11 października, kiedy to Niemcy pokonali Macedonię Północną.
Podopieczni Hansiego Flicka mogą mówić o bardzo udanej przerwie, albowiem pokonali oni kolejno Rumunię 2:1 na własnym podwórku, po czym w meczu wyjazdowym rozbili Macedonię Północną 4:0.
Dzięki tym wygranym i 6 punktom, ekipa „Die Mannschaft” wywalczyła sobie bezpośredni awans na Mundial w 2022 roku. Niemniej jednak piłkarze, trener oraz cały sztab szkoleniowy zdają sobie sprawę, że przed nimi wciąż dużo do zrobienia – zdanie to podziela między innymi Leon Goretzka.
− Musimy wykonywać krok po kroku. Wciąż mamy przed sobą wiele do zrobienia i poprawy. Musimy dojrzeć razem, jako drużyna. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że wracamy na szczyt na świecie – powiedział Leon Goretzka.
− Z drugiej strony jestem przekonany, że nie ma nikogo lepszego od Hansiego, aby dokonać tego z nami w reprezentacji narodowej – podkreślił pomocnik.
Swoje zdanie w pomeczowym wywiadzie dla telewizji „RTL” wyraził również sam selekcjoner Niemiec, czyli Hansi Flick, który zapowiedział, że drużyna ma teraz wystarczająco dużo czasu, aby odpowiednio przygotować się na przyszłoroczne mistrzostwa Świata.
− Mamy odpowiednio dużo czasu do Mundialu, aby się rozwinąć i stać lepszymi. Nie mogę doczekać się podjęcia tego wyzwania w nadchodzących miesiącach – podsumował Hansi Flick.
Komentarze