Już jutro o 18:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.
Dokładnie jutro o 18:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje czterdzieste szóste oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 31. kolejki niemieckiej Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Werder, który poległ ostatnio z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Podczas gdy podopieczni Ole Wernera przegrali 1:2 (jedynego gola dla bremeńczyków zdobył Marvin Ducksch), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku ligowym odnieśli zwycięstwo na własnym podwórku z Herthą BSC.
Starcie pomiędzy monachijczykami a „Starą Damą” zakończyło się rezultatem 2:0 na korzyść FCB, co w rezultacie poskutkowało awansem FCB na pierwszą lokatę w tabeli. Jeśli mowa o golach dla „Bawarczyków”, to na listę strzelców wpisali się Serge Gnabry oraz Kingsley Coman.
Mimo powrotu na zwycięski szlak, monachijczycy z całą pewnością będą zdeterminowani, aby zaliczyć kolejną wygraną, zwłaszcza mając na uwadze walkę o mistrzostwo. Gracze bawarskiego klubu mają jasno określony plan – pokonać ekipę „Die Gruen-Weissen” i dopisać do swojego dorobku komplet punktów.
Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez sześciu graczy. Mowa o takich piłkarzach jak Manuel Neuer (złamana noga), Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe), Alphonso Davies (kontuzja uda), Dayot Upamecano (kontuzja mięśniowa), Leon Goretzka (zawieszony) oraz Eric Maxim Choupo-Moting (kontuzja kolana).
Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do kilku zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Mazraoui, de Ligt, Pavardoraz Cancelo. Ponadto od samego początku na szpicy ma wystąpić Gravenberch. Jak może zagrać Bayern i Werder w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI: Sommer - Mazraoui, Pavard, de Ligt, Cancelo - Kimmich, Gravenberch - Coman, Musiala, Sane - Gnabry.
Werder XI: Pavlenka - Veljkovic, Stark, Friedl - Weiser, Gross, Jung - Bittencourt, Stage - Philipp, Ducksch.
REKLAMA
Komentarze