Nowy trener Bayernu, Pep Guardiola twierdzi, że bardziej zależy mu na kształtowaniu swoich piłkarzy niż na zdobywaniu tytułów z drużyną.
42-letni szkoleniowiec, w ciągu 4 lat pracy w hiszpańskiej Barcelonie zdobył 14 trofeów, co uczyniło go jednym z najbardziej utytułowanych trenerów na świecie. Mimo wielu sukcesów, były reprezentant Hiszpanii podkreśla, że poprawa gry poszczególnych zawodników jest dla niego rzeczą ważniejszą od liczby zdobytych pucharów.
"Zdobywanie tytułów jest oczywiście przyjemne, ale koniec końców nie o to w tym wszystkim chodzi" - wyznał reporterom Guardiola.
"Co jest dla mnie ważne, to że gracze w którymś momencie mówią ci: 'Trenerze, na prawdę pomogłeś mi stać się lepszym zawodnikiem. Wiele się od ciebie nauczyłem'. To jest tym, co mnie uszczęśliwia".
Pep Guardiola jest trenerem Bawarczyków od lipca bieżącego roku. Hiszpan, po rocznym rozbracie z piłką, zastąpił na ławce trenerskiej emerytowanego już Juppa Heynckesa. Pierwszym tutyłem, po który Guardiola mógł sięgnąć już na samym początku swojej przygody z nowym klubem, był Superpuchar Niemiec. Jego drużyna przegrała jednak starcie z Borussią Dortmund po indywidualnych błędach piłkarzy.
Komentarze