Wczorajszego późnego popołudnia, w meczu 27. kolejki Bundesligi, naprzeciwko siebie stanęły dwie drużyny – SC Freiburg oraz Bayern Monachium.
Koniec końców podopieczni Thomasa Tuchela odnieśli zasłużone, choć skromne zwycięstwo 1:0. Jedynego gola w tym starciu zdobył Matthijs de Ligt, który popisał się fenomenalnym uderzeniem z dystansu.
Z kolei tuż po ostatnim gwizdku, na temat porażki z „Bawarczykami” wypowiedział się kapitan Freiburga, czyli Christian Guenter, który zaznaczył, że wolałby coś ugrać w tym pojedynku, niż schodzić z boiska jako pokonany.
− Nigdy nie lubię przegrywać, wszyscy nie lubimy, ale oczywiście nie możemy tego zmienić. Jesteśmy szczęśliwi, że przeszliśmy do następnej rundy w pucharze – powiedział Guenter.
− Chcielibyśmy jednak zabrać coś do domu po tym meczu ligowym, ale w Bundeslidze jest jeszcze kilka meczów do rozegrania. Nic nie jest jeszcze przesądzone, a pozycja wyjściowa nie jest dla nas zła. Będziemy patrzeć z meczu na mecz – podsumował Christian Guenter.
Po wczorajszym meczu, Bayern umocnił się na pozycji lidera i obecnie posiada 58 punktów na koncie po 27 kolejkach (Borussia dla porównania zgromadziła 56 oczek). Jeśli mowa o Freiburgu, to podopieczni Christiana Streicha spadli wczoraj na piątą lokatę (47 pkt).
Komentarze