Mecz z Zurychem pozostawił na Bawarczykach swój ślad. Mario Gomez, Franck Ribery oraz Arjen Robben narzekali na bóle, przez co wczorajszy trening musieli odbywać indywidualnie, na siłowni. Dziś na szczęście Ribery i Robben trenowali z drużyną, a Gomez biegał wzdłuż boiska treningowego. Wniosek więc jest jasny: mecz z HSV zostanie rozegrany z Robbery i królem strzelców zeszłego sezonu!
Musimy odczekać - powiedział Jupp Heynckes w piątkowe południe, jeszcze przez zakończeniem treningu. Już po zakończeniu jasne było, że magiczny duet wejdzie na boisko! Niepewne jest jednak, czy uda się to z Mario – tu decyzja zapadnie przed samym meczem. Reprezentant Niemiec w meczu LM nabawił się stwardnienia mięśnia oraz zaklinowania nerwu, przez co nieodłączny stał się ostry ból.
Podobny los dzieli również Holender, który po środowym meczu uskarżał się na problemy. Trener powiedział w tej sprawie - to jest kontuzja, która rozciąga się od góry pleców, aż po pachwinę. Na szczęście tu nastąpiła szybka poprawa.
Już w sobotę, Bawarczycy mają świętować pierwsze zwycięstwo w tym sezonie ligowym na własnym boisku. Goście mając jedynie punkt na koncie, po dwóch kolejkach, zanotowali bardzo słaby start, co Heynckes widzi jednak jako wadę – musimy pokazać ponadprzeciętna grę - skwitował szkoleniowiec. Optymistycznie nastawia go jednak pewność siebie, jaką zatankowali piłkarze po zwycięstwach nad Wolfsburgiem i Zurychem – w kwestii gry widzę poprawę, której musimy się trzymać.
Hamburg bez Pertica
W Monachium wszyscy spodziewają się „obrony Częstochowy”. W sumie takie nastawienie przedstawił Michael Oenning, trener HSV – podchodzimy do spotkania z przekonaniem, że będzie ciężko. Mamy jednak pewność, że coś da się ugrać, jeśli tylko uda nam się trzymać planu taktycznego. Piłkarze z północy Niemiec muszą jednak zagrać bez Mladena Petrica, który złapał grypę. Prawdopodobne wydaje się, że za wysuniętym napastnikiem Son Heung Min zagra Eljero Elia bądź Gökhan Töne.
Bawarczycy wspominają jednak dość dobrze swojego rywala, któremu w 26 kolejce ostatniego sezonu wbili aż 6 goli. Wykluczam, by po raz kolejny nas „zestrzelono” – mówi kapitan HSV Heiko Westertmann. Czy będzie 1:0, czy też 6:0, Jupp Heynckes chce tylko jednego: 3 punkty mają zostać w Monachium! Podłoże ku temu jest już stworzone, bo Bayern przeciwko żadnej drużynie w Bundelidze nie wygrał tak wiele razy.
Źródło: fcbayern.de
Skład według bild.de:
Skład według kicker.de
Komentarze