W ostatnim meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Sevillą a Bayernem Monachium poza kadrą meczową znalazło się kilku zawodników. Największym zaskoczeniem był przede wszystkim brak Tolisso.
Początkowo nikt nie wiedział dlaczego Francuza zabrakło w kadrze na mecz z Sevillą. Sprawę absencji Corentina Tolisso wyjaśnił dziś na konferencji prasowej trener Bayernu Monachium, czyli Jupp Heynckes.
72-letni trener "Die Roten" potwierdził dziś, że francuski pomocnik wciąż ma niewielkie problemy z urazem, którego nabawił się przed przerwą reprezentacyjną (piszczel). Mimo wszystko jest występ w jutrzejszym meczu stoi pod znakiem zapytania.
− Po dzisiejszym treningu zobaczymy jak mają się sprawy. Jeśli Corentin będzie gotowy i będzie mógł zagrać, to z całą pewnością wystąpi od samego początku z Augsburgiem − ujawnił Heynckes.
"Don Jupp" odpowiadając także na inne pytania związane z Tolisso otwarcie przyznał, że decyzja o powołaniu do kadry narodowej była dla młodego Francuza zbyt wczesnym krokiem, albowiem uraz nie był do końca wyleczony.
− Coco nadal zmaga się z problemem. Powołanie do kadry narodowej Francji było dla niego zbyt wczesnym krokiem − podsumował trener FCB.
REKLAMA
Jeśli Francuz nie będzie mógł zagrać, to niewykluczone, że w środku pomocy ujrzymy jutro Sebastiana Rudego, albowiem Arturo Vidal również jak powiedział Jupp "nie zagra w meczu z Augsburgiem na 100%".
Komentarze