Bayern wygrał w derbach Północ - Południe z HSV w meczu 10. kolejki Bundesligi 3:0 (1:0). Bawarczycy wywieźli komplet punktów z Hamburga pierwszy raz od sześciu lat. Zwycięstwo dali swoimi bramkami Bastian Schweinsteiger (39.), Thomas Muller (48.) i Toni Kroos (53.). Dzięki wpadkom rywali zajmujących miejsca tuż za Bayernem FCB powiększyło swoją przewagę nad drugim Schalke do 7 punktów.
Tak jak można było przypuszczać HSV grające u siebie nie ustępowało. Pierwszą dobrą szansę z kontry dla gospodarzy miał Rafael van der Vaart (12.). Odpowiedzi gości miały miejsce dopiero w 25. minucie (Mario Mandzukić) i minutę później Franck Ribery (26.). Pierwszy cios Bawarczycy zadali tuż przed przerwą. Muller zgrał głową na wolne pole do Kroosa. Młody Niemiec zmarnował fatalnie sytuację sam na sam z Rene Adlerem jednak kilka sekund później zrehabilitował się idealnym dośrodkowaniem na rzucającego się szczupakiem Schweinsteigera, który strzelił pierwszego gola dla FCB.
Po przerwie miały miejsce zmasowane ataki Bayernu. Dobrą szansę na bramkę znowu miał Mandzukić, lecz kapitalnie zachował się Adler. Chwilę później wypuszczony na wolne pole Muller minął bramkarza HSV i uderzył niesamowicie z prawie zerowego kąta (48.). Gospodarze jeszcze nie otrząsnęli się po stracie drugiej bramki kiedy z ostrego kąta w okienko trafił Kroos, dla którego była to piąta bramka w tym sezonie. Do końca HSV walczyło o choć jednego gola, lecz Bawarczycy mądrze gospodarowali piłką i wynik nie uległ zmianie.
Komentarze