Thiago Alcantara od pewnego czasu łączony jest stale z możliwym transferem do hiszpańskiej La Liga, gdzie jego usługami ma być rzekomo zainteresowana Barcelona.
Spekulacje pojawiły się głównie, kiedy dziennik „Sport Bild” opublikował listę zawodników, których monachijczycy są gotowi sprzedać, jeśli do klubu ze stolicy Bawarii wpłynie godna oferta. Pojawienie się na tej liście Thiago dodatkowo wzmogło plotki transferowe.
Choć jakiś czas temu Karl-Heinz Rummenigge podkreślił, że nikt nie pytał o Hiszpana, zaś „Bawarczycy” planują z nim kadrę na przyszły sezon, to hiszpańskie media prześcigają się w kolejnych rewelacjach transferowych.
Nie od dziś wiadomo, że według plotek jednym z kierunków, a raczej głównym kierunkiem dla Thiago może być Barcelona. Co więcej po tym jak Antoine Griezmann ogłosił, że zostaje w Atletico, to włodarze „Dumy Katalonii” mieli skupić swoją uwagę na zawodniku „Dumy Bawarii”.
Jeśli wierzyć doniesieniom mistrzowie Niemiec mieli ustalić cenę za Thiago rzędu 70 milionów euro. Tym razem „Don Balon” informuje, że do walki o 27-latka włączył się Real Madryt, którego nowy trener – Julen Lopetegui – ustanowił sobie rodaka za główny cel transferowy.
Kumulując przeróżne doniesienia z Hiszpanii Alcantara jest głównym celem transferowym Barcelony i Realu. Mimo wszystko niemiecka prasa informuje z kolei, że do tej pory nikt jeszcze nie złożył oferty, ani zapytania o pomocnika „Gwiazdy Południa”.
Wyceniany na 60 milionów euro pomocnik „Die Roten” jest związany umową z Bayernem do 2021 roku. W sezonie 2017/18 Thiago miał okazję rozegrać 32 spotkania, zaś jego dorobek to 7 bramek oraz 4 asysty.
Komentarze