Już w najbliższą środę Bayern Monachium zmierzy się w ćwierćfinale Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund. Początek wielkiego hitu o godzinie 20:30.
Bayern to w ostatnich tygodniach drużyna, które robi wrażenie na całej piłkarskiej Europie. Wielu uważa, że to właśnie klub z Monachium jest obecnie najlepszy na Starym Kontynencie. Podopieczni Juppa Heynckesa są w 2013 roku w wręcz perfekcyjnej formie. Siedem meczów, siedem zwycięstw i bilans bramkowy 22:2 - to wyniki Bayernu w tym roku.
Swoją wielką dominację rekordowy mistrz Niemiec potwierdza w rozgrywkach Bundesligi. Bayern ma aż 17 punktów przewagi na drugą w tabeli Borussią Dortmund. Wydaje się, że tylko prawdziwa katastrofa może odebrać Bawarczykom kolejne mistrzostwo Niemiec. - Tylko meteoryt może odebrać nam tytuł - mówi o sytuacji Bayernu w tabeli legendarny "Cesarz" Franz Beckenbauer.
Prawdziwym testem formy podopiecznych Heynckesa miało być wyjazdowe spotkanie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Bayern zmierzył się w Londynie z niezwykle zmotywowanym Arsenalem, który w ostafnich tygodniach prezentował zwyżkę formy. Bawarczycy okazali się niezwykle skuteczni i bardzo pewnie pokonali "Kanonierów" 3:1, co jest bardzo dobrym wynikiem przed rewanżem zaplanowanym na 13 marca na Allianz Arenie. - Zagraliśmy bardzo dobrze. Zwłaszcza pierwsze 30 minut, które były bliskie ideału - mówił rozradowany po meczu w stolicy Anglii prezydent Bayernu Uli Hoeness.
W rozgrywkach Ligi Mistrzów nie zawiodła również Borussia Dortmund, która swój pierwszy mecz rozegrała w Doniecku, gdzie zmierzyła się z jedną z rewelacji tegorocznych rozgrywek CL. Podopieczni Jurgena Kloppa zaprezentowali się z dobrej strony i wywalczyli z Szachtarem bardzo dobry wynik (2:2) przed rewanżem na Signal Iduna Park. BVB równie dobrze prezentowało się na początku rundy wiosennej w BL. Warto zaznaczyć, że jedyne wpadki klubu z Dortmundu w nowym roku miały miejsce tylko przed ważnymi spotkaniami w środku tygodnia. Porażka 1:4 na własnym stadionie z Hamburgerem SV nastąpiła na kilka dni przed pojedynkiem w Doniecku. Podobna sytuacja miała miejsce w ostatni weekend, kiedy to podopieczni trenera Kloppa zaledwie zremisowali w wyjazdowym spotkaniu z Borussią M'gladbach. Reszta spotkań w lidze kończyła się zwyciestwami "Borussen".
Bayern Monachium nie ma większych problemów kadrowych. Poza ciężko kontuzjowanym Holgerem Badstuberem i zawieszonym za kartki Franckiem Riberym wszyscy będą do dyspozycji Heynckesa. Francuza w wyjściowym składzie zastąpi będący w dobrej formie Arjen Robben, który zapowiada w meczu z Borussią ogromne zaangażowanie: "Chcemy awansować do półfinału. Chcemy wygrać. Musimy wygrać. Wierzę, że Borussia obserwowała nas i wiedzą w jak dobrej formie jesteśmy. Wiedzą, że jesteśmy silni. To będzie wspaniały mecz w którym musimy walczyć o każdy centymetr boiska. Musimy wznieść się ponad własne mozliwości i zagrać na więcej niż 100%. W jaki sposób wygramy? Jest mi to obojętne. 1:0 będzie mnie cieszyło. Najważniejszy jest awans do kolejnej rundy".
Od pierwszych minut w zespole z Monachium wystąpi też najprawdopodobniej Javi Martinez. Hiszpan od początku rundy wiosennej imponuje formą i jego gotowść do gry jest niewątpliwie bardzo dobrą informacją dla wszystkich sympatków "Gwiazdy Południa".
Problemów z ustaleniem wyjściowej jedenastki nie powinien mieć również Jurgen Klopp. Na wielki hit gotowy powinien być Mats Hummels, który z powodu lekkiego urazu musiał opuścić boisko w przerwie meczu w M'gladbach. Od początku spotkania na murawie zobaczymy najprawdopodobniej również Jakuba Błaszczykowskiego, który z powodu urazu nie mógł wystąpić w ostatnim meczu ligowym. Dostępny na mecz z Bayernem bedzie też Robert Lewandowski, którego zawieszenie obejmuje tylko pojedynki w Bundesligi.
Warto wspomnieć, że to już drugi pojedynek w tym sezonie w Monachium pomiędzy Bayernem a BVB. Grudniowe spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramki dla obu ekip zdobywali Toni Kroos i Mario Goetze. Ogólnie Bawarczycy mierzyli się z "Borussen" w Monachium już 50 razy. Bilans jest o wiele korzystniejszy dla Monachijczyków. Bayern w tych spotkaniach odniósl 31 zwycięstw, zanotował jedenaście remisów, a ośmiokrotnie z boiska zwycięsko schodzili piłkarze z Dortmundu.
PRZEWIDYWANE SKŁADY (wg "Kickera"):
Neuer - Lahm, van Buyten, Dante, Alaba - Javi Martinez, Schweinsteiger - T. Müller, Kroos, Robben - Mandzukic
Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Blaszczykowski, S. Bender, Gündogan - M. Götze, Reus - Lewandowski
Komentarze