Robert Lewandowski znajduje się obecnie w wyśmienitej wręcz formie. W samej tylko Bundeslidze napastnik bawarskiego klubu może pochwalić się już 35 trafieniami!
Do końca bieżącego sezonu ligowego pozostało jeszcze 8 kolejek, dzięki czemu nasz rodak może jeszcze bardziej poprawić swój dorobek bramkowy, a co za tym idzie – wyrównać lub nawet pobić rekord legendarnego Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 strzelił 40 goli.
Nie tak dawno temu w wywiadzie dla „DPA” na temat Roberta Lewandowskiego oraz szans na pobicie wspomnianego wyżej rekordu wypowiedział się honorowy prezydent Bayernu, czyli Uli Hoeness. Niemiec nie ukrywa, iż w życiu nie przypuszczał, że ktokolwiek będzie w stanie tego dokonać.
– Od dawna uważałem, że rekord Gerda nigdy nie zostanie pobity. Jednakże sposób w jaki Robert gra w tym sezonie, a szczególnie w ostatnich tygodniach, po prostu sprawia, że to właśnie Lewy ten rekord pobije – powiedział Hoeness.
– Przy tak znakomitych występach, jakie osiągał w ciągu ostatnich kilku lat, zarówno w Bundeslidze, jak i na arenie międzynarodowej, zasłużenie zostałby najlepszym strzelcem wśród wszystkich strzelców – mówił dalej honorowy prezydent Bayernu.
– Kiedy już Robert pobije ten rekord, to nie wyobrażam sobie, aby ktoś inny pobił ten rekord w najbliższych 50 latach – podsumował Uli Hoeness.
REKLAMA
Warto przy okazji podkreślić, że w przypadku naszego rodaka coraz częściej mówi się, że Lewandowski w przyszłości może również zaatakować legendarny rekord 365 goli Gerda Muellera w karierze w Bundeslidze – obecnie Robertowi brakuje do tego wyczynu 94 bramek.
Komentarze