Swoje zdanie na temat zachowania piłkarzy Bayernu po wczorajszym meczu wyraził już Jupp Heynckes, zaś teraz mogliśmy poznać zdanie jednego z kluczowych graczy FCB − Matsa Hummelsa.
Przypomnijmy raz jeszcze o co chodzi − po przegranym finale Pucharu Niemiec z Eintrachtem Frankfurt zawodnicy Bayernu Monachium podziękowali swoim kibicom, po czym od razu udali się do swoich szatni nie czekając na koronację "Orłów".
Zachowanie zawodników rekordowego mistrza Niemiec zostało bardzo źle odebrane przez różne środowiska − za zachowanie swoich podopiecznych przeprosił już Jupp Heynckes, który przyznał, iż nie było to celowe, zaś klub nie chciał w żadnym wypadku nie okazywać szacunku frankfurtczykom.
Po wypowiedzi Juppa Heynckesa swoje zdanie wyraził także Mats Hummels, który zgodził się ze słowami swojego trenera.
− To nie było wcale zamierzone, nie chodziło nam, nie chcieliśmy w ten sposób nie okazywać szacunku. Po prostu jeden z nas poszedł do szatni, zaś reszta podążyła za nim jak stado kaczek − podsumował Mats Hummels.
Wymówki wymówkami, ale czy tak powinni zachowywać się mistrzowie Niemiec? Jak Wy oceniacie zachowanie naszych pupili? Serdecznie zachęcamy do dyskusji w tym temacie.
Komentarze