Mats Hummels nie ukrywa swojego żalu po odpadnięciu jego reprezentacji z Mistrzostw Europy. Przypomnijmy wczorajszego wieczoru Niemcy ulegli gospodarzom turnieju 2-0 i to właśnie Francuzi zagrają w finale.
Nowy stoper "Bawarczyków" dodał, że odpadnięcie z Euro bardzo boli i sprawia, że czuje się jak g****. Co więcej zdobycie przez Niemców Pucharu Świata w 2014 nie jest w stanie uśmierzyć bólu po porażce we wczorajszym spotkaniu.
– Jeśli mam być szczery to nie (zwycięstwo w Mistrzostwach Świata nie poprawia jego nastroju). Tylko dlatego, że wygrałeś jeden turniej nie sprawia, że tracisz apetyt na zdobycie kolejnego, co jest oczywiście dobrym znakiem – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Hummels.
– Nadal pragniesz sukcesów i oznacza to, że skopiemy każdego, aby stać się jeszcze lepszym zespołem. Na początku byłem naprawdę wściekły. Atmosfera po ostatnim gwizdku była gó*******, przytłaczająca i bardzo rozczarowująca – dodał.
– Teraz zostaje mi tylko jeszcze jedna szansa na wygranie Euro. Nie sądzę, że zagram na kolejnym turnieju, kiedy będę już miał 35 lat. To tak rozczarowujące. Podsumowując nie ma niczego pozytywnego, co można wynieść z Euro – kontynuował rozczarowany Hummels.
– Kiedy jadę na turniej, to chcę go wygrać. Wciąż wiemy, że należymy do najlepszych drużyn na świecie ze względu na nasz styl gry. Mam nadzieję, że nie zmieni się to w ciągu następnych kilku lat. Jednak na chwilę obecną, to nie pomaga – powiedział Mats.
Zdaniem stopera "Bawarczyków" niemiecka reprezentacja grała lepiej niż swoi rywale i nieszczęśliwe przegrała bój o finał Mistrzostw Europy. Niemiec dodał, że w drużynie brakowało również kontuzjowanego Mario Gomeza.
– Zawsze łatwo jest zaakceptować porażkę, jeśli jesteś słabszym zespołem. Jeśli miałeś zwycięstwo w zasięgu ręki, to boli to jeszcze bardziej. Brakowało nam Mario Gomeza. Brakowało nam kogoś, kto strzeliłby bramkę – dodał niemiecki stoper.
– Jeśli wygrywamy mecz, nikt nie narzeka i wszyscy mówią: 'Zasłużone zwycięstwo dla Niemców. Ćwierćfinał sprzed dwóch lat był bardziej zbalansowany niż ten mecz. Wtedy to my strzeliliśmy, a Francuzi nie. Nie musimy się martwić i jakość naszych zawodników – kontynuował.
– Stracimy tylko kilku zawodników ze względu na ich wiek w ciągu następnych lat. W naszej drużynie było tylko kilku graczy po 30 i Manuel Neuer bez problemu może grać do 55 lat! – zakończył.
Źródło: Goal.com
Komentarze