Choć gala Złotej Piłki została odwołana wiele tygodni temu, to po dziś dzień pojawiają się liczne głosy, że nagroda powinna zostać przyznana Robertowi Lewandowskiemu.
Jeśli spojrzymy na liczby naszego rodaka w poprzednim sezonie, to można tylko łapać się za głowę, albowiem snajper rekordowego mistrza Niemiec w 47 meczach o stawkę zdobył 55 bramek oraz zanotował 10 asyst. Na domiar wszystkiego 32-latek zdobył potrójną koronę oraz tytuł króla strzelców we wszystkich rozgrywkach (Bundesliga, Puchar Niemiec oraz Liga Mistrzów).
Jakiś czas temu w wywiadzie dla tygodnika „Sport Bild” na temat Roberta Lewandowskiego wypowiedział się Ciro Immobile, który przypomnijmy zdobył Złotego Buta za sezon 2019/20. Włoch nie ukrywa, iż to właśnie „Lewy” powinien zdobyć Złotą Piłkę.
− Oczywiście cieszę się, ze w walce o Złotego Buta zdobyłem o dwie bramki więcej niż Robert Lewandowski, to czyni mnie bardzo dumnym – wyjawił Włoch.
− Robert od zawsze był dla mnie wzorem do naśladowanie. Co do Złotej Piłki, to moim zdaniem, to właśnie on powinien wygrać. Sam zresztą oddałbym na niego swój głos – mówił dalej.
− Jeśli mowa o najlepszej „9” na świecie, to zawsze mówi się o takich nazwiskach jak Lewandowski, Suarez czy Benzema. Nie ukrywam, że wymienianie mojego nazwiska w ich gronie jest dla mnie czymś niesamowitym – podsumował Ciro Immobile.
REKLAMA
Póki co w sezonie 2020/21 napastnik rekordowego mistrza Niemiec zdobył bramkę oraz zaliczył 3 asysty w trzech oficjalnych meczach o stawkę dla FCB. Szansę na poprawę swojego dorobku Polak będzie miał już jutro, kiedy to Bayern podejmie u siebie Borussię Dortmund w ramach Superpucharu Niemiec.
Komentarze