DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Imperium kontratakuje! Bayern gromi Mainz 4:0!

fot. Ł. Skwiot

Za nami czwarta kolejka niemieckiej Bundesligi w wykonaniu Bayernu Monachium, który podejmował dziś na własnym podwórku gości z Moguncji.

Bayern Monachium w iście mistrzowskim stylu rozpoczął Oktoberfest. W meczu czwartej kolejki niemieckiej Bundesligi "Bawarczycy" ograli FSV Mainz 4:0, zaś świetny występ zaliczył przede wszystkim Joshua Kimmich, który zaliczył aż trzy asysty!

REKLAMA

Bramki dla "Gwiazdy Południa" zdobywali kolejno Thomas Mueller, Arjen Robben oraz dwukrotnie Robert Lewandowski, który świętował dziś swój 100. występ w trykocie Bayernu w Bundeslidze. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu FCB awansowało na drugie miejsce − fotel lidera okupuje Hannover 96 z dorobkiem 10 oczek.

Teraz monachijczyków czeka krótki odpoczynek, po czym klub rozpocznie przygotowania do kolejnego starcia − w najbliższy wtorek Bayern zagra na wyjeździe z Schalke 04 Gelsenkirchen w ramach piątej kolejki niemieckiej Bundesligi.

Coman i Mueller od początku

W porównaniu do ostatniego pojedynku Bayernu Monachium z Anderlechtem Brukselą w pierwszym meczu Ligi Mistrzów, który Bayern wygrał 3:0, Carlo Ancelotti zdecydował się dokonać łącznie pięciu zmian.

REKLAMA

Zgodnie z oczekiwaniami od pierwszych minut mogliśmy dziś oglądać Kingsley'a Comana, który poprzednie starcie zaczął na ławce rezerwowych. W wyjściowej jedenastce trener "Bawarczyków" znalazł także miejsce dla Thomasa Muellera.

Jak dobrze wiemy Włoch nadal nie może korzystać z usług kontuzjowanego Juana Bernata. Co więcej niezdolny do gry pozostaje jeszcze David Alaba, który choć wznowił treningi indywidualne, to jeszcze jest dla niego zbyt wcześnie, aby mógł zagrać już dziś w starciu z FSV Mainz. Od pierwszych minut zagrał dziś także Jerome Boateng.

Mistrzowie Niemiec starcia na Allianz Arenie zaczęli dziś w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Rafinha, Mats Hummels, Jerome Boateng oraz Joshua Kimmich w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli dziś Arturo Vidal oraz Thiago Alcantara.

Na lewym skrzydle wystąpił wspomniany wyżej Kingsley Coman, podczas gdy po jego przeciwnej stronie biegał Arjen Robben. Funkcję napastnika jak zwykle pełnił Robert Lewandowski, dla którego jest to 100. spotkanie dla Bayernu w Bundeslidze. Za jego plecami zagrał Thomas Mueller. Na ławce znaleźli się tacy gracze jak: Ulreich, Suele, Ribery, Martinez, James, Rudy oraz Tolisso.

Odrodzony Bayern!

Ekipa mistrzów Niemiec od samego początku z całym impetem ruszyła w stronę bramki Rene Adlera. Mistrzowie Niemiec zgodnie z zapowiedziami chcieli jak najszybciej objąć prowadzenie na Allian Arenie w pojedynku z moguncjanami.

Mimo wszystko goście z Mainz nie zamierzali stać bezczynnie, albowiem już w 7. minucie rękawice Manuela Neuera postanowił przetestować Daniel Brosinski, który swoim uderzeniem z dystansu zaskoczył niemieckiego golkipera − kapitan "Dumy Bawarii" był zmuszony wybijać piłkę na rzut rożny.

Na pierwszą bramkę 75,000 widzów zgromadzonych na Allianz Arenie nie musiało czekać zbyt długo, albowiem już w 11. minucie FSV zostało napoczęte przez Thomasa Muellera, który otrzymał idealne podanie od Kimmicha. Cztery minuty później goście odpowiedzieli groźną kontrą, jednakże Manuel Neuer nie dał się pokonać w sytuacji sam na sam.

REKLAMA

"Bawarczycy" nie zamierzali odpuszczać i stale podkręcali tempo, grając jak za najlepszych lat. Z minuty na minutę gospodarze wypracowywali sobie co raz to większą przewagę, czego efektem były kolejne doskonałe sytuacja bramkowe − bliski szczęścia był między innymi Coman, który spudłował jednak z kilku metrów do pustej bramki i trafił w poprzeczkę.

W 23. minucie na tablicy wyników widniał już wynik 2:0. Tym razem Kimmich dograł idealnie do Arjena Robbena, który przelobował Rene Adlera i nie dał Niemcowi żadnych szans na obronę. W kolejnych minutach monachijczycy mogli zdobyć jeszcze co najmniej dwie bramki, lecz i tym razem zabrakło szczęścia. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0.

Robert świętuje jubileusz

Na drugą część spotkania Bayern wyszedł w niezmienionym ustawieniu, podczas gdy Sandro Schwarz wprowadził Danny'ego Latzę.  Mistrzowie Niemiec podobnie jak w pierwszej połowie wyszli na boisko mocno zmotywowani i zaczęli pojedynek w Monachium z wysokiego C.

Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry monachijczycy po raz trzeci w tym spotkaniu zdobyli bramkę. Tym razem swój 100. występ dla klubu w iście mistrzowskim stylu uczcił Robert Lewandowski, który ma już na swoim koncie cztery bramki po czterech kolejkach niemieckiej Bundesligi.

Kilkadziesiąt sekund później mogło już być 4:0, jednakże w ostatniej chwili ofiarnym wślizgiem popisał się defensor Mainz, który powstrzymał Roberta Lewandowskiego przed wpakowaniem drugiej bramki dla swojego zespołu w tym pojedynku.

W 62. minucie Carlo Ancelotti postanowił zmienić dwójkę zawodników − boisko opuścił Arjen Robben oraz Jerome Boateng, zaś w ich miejsce Włoch umieścił Niklasa Suele oraz Francka Ribery. Chwilę później bliski zdobycia przepięknej bramki był Thomas Mueller, lecz piłka minimalnie minęła światło bramki.

Kimmich show!

Choć podopieczni Schwarza przegrywali już 3:0, to goście nie składali broni, czego efektem było uderzenie Freia zza pola karnego − szczęśliwie dla kibiców "Die Roten" Manuel Neuer popisał się genialnym refleksem i sparował piłkę na rzut rożny.

Bez względu na wynik podopieczni Ancelottiego nie odpuszczali swoim rywalom ani na chwilę. W 71. minucie bliski zdobycia bramki był Arturo Vidal, lecz Chilijczyk trafił "tylko" w poprzeczkę. Chwilę później pomocnik opuścił boisko, zaś jego miejsce zajął w środku pomocy Sebastian Rudy.

Na piętnaście minut przed końcem starcia szczęścia z dystansu spróbował świeżo wprowadzony Franck Ribery, lecz Rene Adler nie dał się tym razem oszukać. To co nie udało się Francuzowi, udało się po raz drugi Lewandowskiemu, który wykorzystał podanie Kimmicha i strzelił bramkę na 4:0. Festiwal strzelecki w Monachium trwał w najlepsze.

Monachijczycy mieli jeszcze kilka sytuacji strzeleckich w kolejnych minutach, lecz wynik nie uległ już zmianie. Ostatecznie klub ze stolicy Bawarii zwyciężył 4:0 i awansował na drugą lokatę w tabeli niemieckiej Bundesligi. Do akcji "Bawarczycy" wracają już we wtorek, kiedy przyjdzie im zagrać z Schalke 04 Gelsenkirchen w meczu 5. kolejki.

 

Oglądaj ligowe mecze Bayernu Monachium tylko w ELEVEN SPORTS!
Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...