DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

International Champions Cup: Bayern powalczy z Arsenalem

fot. Ł. Skwiot

Bayern Monachium przebywa obecnie w Singapurze, gdzie w ramach letniego tournee po Azji rozegra kilka towarzyskich spotkań. Pierwszym rywalem w ramach "Audi Summer Tour 2017" będzie Arsenal FC.

Już jutro o 13:20 czeka nas kolejny mecz testowy Bayernu Monachium. Podopieczni Carlo Ancelottiego przebywają obecnie na tournee w Azji, zaś ich rywalem będzie londyński Arsenal.

REKLAMA

Będzie to zarazem pierwszy z czterech pojedynków, które „Bawarczycy” rozegrają podczas kilkunastodniowego pobytu na azjatyckim kontynencie.

Dla Carlo Ancelottiego będzie to dobra okazja, aby zobaczyć na jakim etapie przygotowań znajduje się obecnie Bayern, zaś ich rywale – Arsenal – są drużyną z najwyższej półki. Początek starcia o 13:20.

Shanghai Stadium miejscem spotkania

Nadchodzący sparing pomiędzy Bayernem Monachium a Arsenalem Londyn odbędzie się na wielofunkcyjnym Shanghai Stadium w Szanghaju.

Oddany do użytku w 1997 roku obiekt jest w stanie pomieścić łącznie 56,842 widzów. Na co dzień swoje pojedynki chińskiej Super Ligi rozgrywa Shanghai SIPG F.C., który w swoich szeregach ma kilka dwóch doskonale nam znanych zawodników, a mianowicie Hulka i Oscara.

REKLAMA

Przygotowania do nowego sezonu

Podczas gdy dla Bayernu Monachium będzie to dopiero pierwsze spotkanie w czasie swojego tournee po Azji, to podopieczni Arsene'a Wengera mieli już okazję rozegrać dwa sparingi podczas swojego pobytu w Australii.

W swoim pierwszym sparingu 13 lipca "Kanonierzy" pokonali Sydney FC, zaś dwa dni później Arsenal FC ograł Western Sydney Wanderers. Swój debiut zaliczyli nowy zawodnicy w obozie londyńskiego klubu jak chociażby Alexandre Lacazette czy Sead Kolasinac.

Z kolei Bayern przed wylotem do Chin rozegrał dokładnie 4 sparingi w Niemczech. Pierwszymi rywalami "Bawrczyków" był zespól BCF Wolfratshausen, który Mueller i spółka pokonali 4:1. Kilka dni później mistrzowie Niemiec rozbili FSV Erlangen-Bruck 1:9.

REKLAMA

Tuż przed wylotem do Chin podopieczni Carlo Ancelottiego wzięli jeszcze udział w towarzyskim turnieju "Telekom Cup". Bayern w półfinale pokonał TSG Hoffenheim 1:0, zaś w finale rozprawił się z Werderem Bremą 2:0.

Pamiętne 10:2 w dwumeczu

W poprzednim sezonie byliśmy świadkami wielkiego pogromu Arsenalu w ramach pojedynku 1/8 finału Ligi Mistrzów, kiedy to Bayern rozbił swoich rywali w dwumeczu aż 10:2 (oba spotkania zakończyły się wynikiem 5:1).

− Jutro mamy bardzo dobrą okazję, aby sprawdzić się przeciwko tak silnemu rywalowi jak Arsenal. Będziemy mogli zobaczyć w jakiej jesteśmy formie i na jakim etapie przygotowań się znajdujemy – powiedział wczoraj przed meczem z AFC Carlo Ancelotti.

Ogółem w przeszłości w oficjalnych spotkaniach Bayern miał okazję mierzyć się już z Arsenalem 13-krotnie. Siedem z tych pojedynków kończyło się zwycięstwem FCB, 3-krotnie lepsi okazywali się "Kanonierzy", podczas gdy 2 mecze kończyły się remisem.

Ogólny bilans bramkowy również przemawia na korzyść podopiecznych Carlo Ancelottiego, którzy do tej pory strzelili łącznie 27 bramek i stracili ich 12. Pierwsze spotkanie między FCB a AFC miało miejsce 5 grudnia 2000 roku.

REKLAMA

Choć prowadzony w tamtym okresie przez Ottmara Hitzfelda Bayern przegrywał 2:0, to ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 2:2. Bramka Scholla do dziś dzień jest ceniona oraz wspominana. To właśnie w tym sezonie monachijczycy sięgnęli po najważniejsze trofeum.

Kolejny mecz z udziałem Jamesa i Tolisso?

Nie wiadomo w jakim składzie na boisk wybiegną zawodnicy Bayernu Monachium. Niewykluczone, że szansę gry otrzymają młodzi zawodnicy. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Thiago, który nabawił się niegroźnego urazu w meczu z Hoffenheim.

Najpewniej od samego początku ujrzymy zarówno Jamesa Rodrigueza jak i Corentina Tolisso, którzy mają już za sobą swój oficjalny debiut w trykocie "Dumy Bawarii".

Carlo Ancelotti w nadchodzącym pojedynku będzie miał do swojej dyspozycji takich zawodników jak: Alaba, Bernat, Coman, Dorsch, Friedl, Fruechtl, Götze, Hoffmann, Hummels, James, Lewandowski, Martínez, Mueller, Pantovic, Rafinha, Ribéry, Sanches, Starke, Thiago, Tolisso, Ulreich oraz Wintzheimer.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...