W styczniowym wydaniu klubowego magazynu „51” znajdziemy wiele obszernych wywiadów. Swojego głosu użyczył między innymi jeden z działaczy klubu, Andreas Jung.
Dyrektor do spraw marketingu bawarskiego klubu nie ukrywa, że z brakiem kibiców wiąże się brak emocji na stadionach. Z drugiej strony Andreas Jung zaznaczył, że pandemia potwierdziła, że pod względem sponsoringu Bayern znajduje się w dobrej pozycji.
Nawet mimo kryzysu monachijczycy byli w stanie nie tylko utrzymać kontakty ze swoimi partnerami, ale i również pozyskać nowych sponsorów.
− Sport został znacząco zredukowany przez pandemię w 2020 roku. Z podobnym scenariuszem będziemy mieli do czynienia jeszcze przez jakiś czas w 2021 roku. To oczywiste, że bez kibiców brakuje wielkich emocji, które składają się na piłkę − powiedział Jung.
− Jako sportowca również mnie to boli. Z punktu widzenia osoby odpowiedzialnej za marketing, powiedziałbym, że wydatki związane z reklamą są często wystawiane na próbę w firmach znajdujących się w kryzysie. Jednakże pandemia potwierdziła, w jak dobrej pozycji pod względem sponosoringu znajdujemy się od dłuższego czasu − mówił dalej dyrektor ds. marketingu FCB
− W 2020 roku, pomimo kryzysu, zrealizowaliśmy wiele kreatywnych kampanii z naszymi partnerami, a nawet pozyskaliśmy nowych partnerów. Ogólnie rzecz biorąc, pokazało to, że pomiędzy Bayernem a jego partnerami istnieją odporne na kryzys, lojalne relacje, które pomagają nam osiągnąć sukces sportowy. Jestem przekonany, że dzięki silnej komunikacji można osiągnąć swoje cele nawet w trudnych czasach − podsumował Andres Jung.
REKLAMA
Jeśli mowa o ogólnej sytuacji finansowej klubu, to w wywiadzie dla klubowego magazynu Jan-Christian Dreesen, czyli dyrektor finansowy FCB dał jasno do zrozumienia, że klub od dawna jest doskonale zarządzany i nawet mimo kryzysu „Bawarczycy” byli w stanie zanotować zysk w sezonie 2019/20.
Komentarze