Do końca roku kalendarzowego mistrzom Niemiec pozostało jeszcze do rozegrania osiem spotkań. Mowa o dwóch pojedynkach w Lidze Mistrzów, meczu w Pucharze Niemiec oraz pięciu kolejkach Bundesligi.
Wczorajszego popołudnia powody do świętowania miał między innymi Jupp Heynckes, który dokonał historycznego wyczynu, albowiem jako pierwszy w historii Bundesligi odniósł 500. zwycięstwo jako piłkarz i trener.
− Jestem bardzo zaskoczony, ponieważ nie prowadzę statystyk. Powiedzieć, że nic to dla mnie nie znaczy byłoby błędne. To wspaniała liczba − skomentował swój wyczyn sam Heynckes.
72-letni trener Bayernu Monachium nie krył swojego zadowolenia z wygranej 3:0 nad Augsburgiem − było to widać zwłaszcza podczas konferencji prasowej, albowiem "Don Jupp" nie szczędził pochwał pod adresem swojego zespołu.
Zaraz po meczu trener monachijskiego Bayernu udzielił także krótkiego wywiadu, w którym odniósł się do serii ośmiu zwycięstw Bayernu z rzędu we wszystkich rozgrywkach.
− Mam nadzieję, że show będzie trwało nadal. Tego nie można było przewidzieć i spodziewać się, że tak wszystko się potoczy − zakończył Jupp Heynckes.
REKLAMA
Komentarze