DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Justin Che: W Bayernie zawsze trenują na 150%

fot. Ł. Skwiot

Mając na uwadze liczne doniesienia prasowe z Niemiec i USA, można spodziewać się, że 17-letni Justin Che zostanie wkrótce kupiony przez Bayern Monachium.

Młody Amerykanin został zimą wypożyczony z partnerskiego klubu FC Dallas, jednakże dobre występy sprawiły, ze „Bawarczycy” pragną go wykupić (mowa o 3-4 milionach dolarów odstępnego). Jakiś czas temu Justin Che udzielił wywiadu dla oficjalnego portalu swojego macierzystego klubu, w którym odniósł się do możliwości treningów z pierwszym zespołem Bayernu.

REKLAMA

Czasami przed treningami trochę się denerwowałem. Możliwość treningów z tymi gwiazdami była czymś wyjątkowym. Oglądałem ich zwykle w trakcie wielkich turniejów, a teraz mogłem trenować z nimi – powiedział Che.

− Podczas jednego z treningów, kiedy musieliśmy odzyskać piłkę, postarałem się wywrzeć presję na przeciwniku do tego stopnia, aby zmienił kierunek i wycofał piłkę. Lewandowski pozwolił mi jednak wejść na wyższy poziom. Podszedł i powiedział: „W takich momentach musisz wygrać piłkę” – dodał.

− Początkowo bywałem sfrustrowany, ale wiedziałem, że nie będzie łatwo. To nie jest spacerek po parku. Oni tu zawsze trenują na 150%, dlatego są najlepsi na świecie. Możesz się od nich uczyć i stawać lepszym – mówił dalej 17-latek.

Kilka dni temu, mogliśmy się dowiedzieć, że 17-latek został powołany na zgrupowanie dorosłej reprezentacji narodowej Stanów Zjednoczonych. Che nie ukrywa, iż był tym faktem mocno podekscytowany.

REKLAMA

− Po treningu zauważyłem, że dzwonił do mnie nieznany numer. WhatsApp pokazał mi potem nazwisko – to był Gregg Berhalter, selekcjoner USA! Powiedziałem sobie: „Wow! To zaskakujące!” Oddzwoniłem, a on mnie zaprosił na zgrupowanie. Byłem mocno podjarany. Zawsze wierzyłem w siebie, ciężko pracowałem. Zawsze będę wdzięczny za tę szansę – podsumował Justin Che.

W przypadku transferu definitywnego, Justin jest planowany jako zawodnik drugiej drużyny. Niewykluczone jednak, że 17-latek mógłby przebić się do pierwszego składu − okazją ku temu może być nadchodzący okres przygotowawczy pod wodzą Juliana Nagelsmanna (o ile Che zostanie wykupiony).

Źródło: FC Dallas
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...