W ostatnich tygodniach głośno było o tym, jakoby legenda Bayernu Monachium Oliver Kahn miał być już po słowie z Schalke 04 Gelsenkirchen, gdzie miałby objąć posadę menedżera. Były kapitan bawarskiego klubu na łamach magazynu Kicker zaprzeczył tym pogłoskom. "Z wielką chęcią objąłbym to stanowisko, ale oferta współpracy przyszła sześć miesięcy za wcześnie" stwierdził popularny Olli.
Kahn aktualnie jest bardzo zajęty swoimi obowiązkami. W nadchodzących miesiącach, kiedy miałby piastować funkcję menedżera tj. kwiecień, maj i czerwiec, Oliver ma na głowie wyjazdy do Afryki, Azji oraz Brazylii.
www.kicker.de
Źródło:
Komentarze