Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe, jak i również te międzynarodowe, to drużyna rekordowego mistrza Niemiec wciąż liczy się w walce o wszystkie trofea
Biorąc pod uwagę rozgrywki niemieckiej Bundesligi, to Bayern zajmuje aktualnie drugie miejsce (51 punktów) i od tygodni poluje na liderów z Dortmundu, którzy mają na swoim koncie o 3 oczka więcej niż ekipa rekordowego mistrza Niemiec.
Ponadto „Bawarczycy” za kilka tygodni zagrają w ćwierćfinale Pucharu Niemiec z ekipą FC Heidenheim. Co się zaś tyczy rozgrywek Ligi Mistrzów, to podopieczni Niko Kovaca 13 marca rozegrają rewanżowe starcie z ekipą Liverpoolu w ramach 1/8 finału.
Nadchodzące tygodnie okażą się bardzo wymagające dla Bayernu, z czego też doskonale zdaje sobie sprawę Karl-Heinz Rummenigge. Prezes bawarskiego klubu w niedawnej rozmowie zaznaczył jednak, że pozostaje optymistą, jeśli mowa o przyszłych pojedynkach z takimi klubami jak chociażby Gladbach i Liverpool.
− Czekają nas teraz ważne miesiące, począwszy od soboty i meczu z Gladbach. Do tego dochodzi mecz z Liverpoolem 13 marca. Mam nadzieję, że awansujemy do ćwierćfinałów. Będzie ciężko, ale jesteśmy w sumie optymistycznie nastawieni, zaś zespół jest na dobrej drodze – zaznaczył „Kalle”.
W tej samej rozmowie prezes „Gwiazdy Południa” zaznaczył jeszcze, że byłoby przyjemnie, gdyby Bayern po zakończeniu bieżącego sezonu mógł świętować na balkonie ratuszu w Monachium.
− Byłoby przyjemnie, gdybyśmy mogli wznieść jakieś trofea na balkonie ratusza pod koniec maja. Musimy grać w pełni skoncentrowani i zmotywowani. Wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, że zespół i trener osiągną rezultaty jakie potrzebują w nadchodzących tygodniach i miesiącach – podsumował „Kalle”.
Komentarze