W ubiegłą środę Bayern Monachium oficjalnie potwierdził trzeci transfer na nadchodzący wielkimi krokami sezon 2022/2023.
Nowym piłkarzem Bayernu został Sadio Mane, który podpisał z monachijczykami kontrakt, który będzie obowiązywać do końca czerwca 2025 roku. Nieoficjalnie mówi się, że Senegalczyk będzie zarabiał rocznie w Monachium około 20 milionów euro (brutto).
Co do warunków transferu z Liverpoolu, ostatecznie FCB miało dogadać się z „The Reds” na poziomie 32 milionów euro stałej kwoty plus bonusy, które mogą wynieść w przyszłości do 9 milionów euro.
Z racji na transfer tak wielkiej gwiazdy do Bundesligi, w ostatnim czasie na temat ten wypowiedziało się wielu działaczy klubowych i piłkarzy. W rozmowie dla telewizji „Sky” swoje zdanie wyraził niedawno Loris Karius, który miał okazję grać z 30-latkiem w zespole LFC.
− To szalony transfer dla Bayernu. To jeden z najlepszych piłkarzy. Można im tylko pogratulować. Także całej Bundeslidze – to kolejna gwiazda w lidze, co mnie cieszy dla dobra Bundesligi – powiedział Karius.
Loris Karius jest również przekonany, że z racji na swoją przeszłość w ekipie Red Bull Salzburg, Sadio Mane nie będzie miał żadnych problemów z adaptacją w nowym otoczeniu.
− Sadio Mane jest bardzo powściągliwy, bardzo spokojny. Zna też trochę języka niemieckiego z czasów pobytu w Salzburgu. Zawsze bardzo dobrze się z nim dogadywałem, zresztą ze wszystkimi. Nie będzie miał problemów z adaptacją – podsumował Loris Karius.
Komentarze