Jeśli pod uwagę weźmiemy pierwszy zespół Bayernu Monachium, to możemy w nim wyróżnić dokładnie trzech zawodników, których nominalną pozycją jest skrzydło.
Mowa oczywiście o takich piłkarzach jak Kingsley Coman, Leroy Sane oraz Serge Gnabry. Niedawno na temat ostatniego z nich wypowiedział się Jens Keller, który miał okazję przez pewien czas współpracować z niemieckim skrzydłowym w młodzieżówce VfB Stuttgart.
Podczas niedawnego wywiadu dla niemieckiego „Sport1”, były szkoleniowiec takich klubów jak Schalke, Union Berlin czy 1. FC Nuernberg podkreślił, że już jako młodziutki zawodnik, Serge odznaczał się „brutalną jakością” na tle swoich kolegów z zespołu.
− Serge był w drużynie U-15, a ja trenowałem U-17/U-19. Już wtedy brał udział w porannych treningach naszych talentów. Tam widać było, jaką brutalną jakość ma ten chłopak – powiedział Keller.
− Rozmawiałem też kilka razy z jego ojcem, kiedy przenosiny do Arsenalu były na wyciągnięcie ręki. Chciałem jeszcze popracować nad rozwojem Serge'a, ale nie można było go zatrzymać – podsumował Jens Keller.
Serge Gnabry od momentu swojego debiutu w barwach Bayernu Monachium, rozegrał już łącznie 150 spotkań, zaś jego dorobek w tym czasie to 58 bramek oraz 37 asyst. Co więcej razem z kolegami skrzydłowy FCB sięgnął po 11 tytułów.
Komentarze