Od dłuższego już czasu w mediach jednym z głośniejszych tematów jest dalsza przyszłość 29-letniego Joshuy Kimmicha.
Obecna umowa niemieckiego pomocnika, który w ostatnich miesiącach
był jednak „używany” przez trenerów na prawej obronie w Bayernie i kadrze
narodowej Niemiec, jest ważna do końca czerwca 2025 roku i na ten moment
kwestia jego przyszłości pozostaje otwarta.
Niemniej jednak najnowsze doniesienia „Kickera” i „Sky”
wnoszą dużo optymizmu, albowiem jak się dowiadujemy – pierwsze rozmowy Maxa Eberla
i spółki i Kimmicha po EURO 2024 były bardzo pozytywne i przebiegły w
pozytywnej atmosferze.
Rokowania na przyszłość są pozytywne, zaś sam zawodnik
bardzo dobrze potrafi wyobrazić sobie dłuższy pobyt w Monachium, nawet jeśli w
ostatnim czasie pojawiły się zapytania i oferty z innych klubów – mowa chociażby
o francuskim Paris Saint-Germain.
Joshua nie myśli o zmianie otoczenia klubowego, lecz pragnie kontynuować swoją przygodę z FCB. Kierownictwo sportowe Bayernu będzie starało się przekonać Niemca do obniżki jego obecnej pensji w przypadku porozumienia ws. nowego kontraktu.
− Zawsze można się porozumieć, wszystkie drzwi są otwarte. W zasadzie czuję się bardzo dobrze w Monachium i klubie. Tutaj urodziły się moje dzieci. Tutaj zbudowaliśmy nasz dom – skomentował Kimmich.
Komentarze