Temat transferu Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt wałkowany jest od kilku miesięcy. Choć włodarze dali jasno do zrozumienia, że Polak nie jest na sprzedaż, to media nie odpuszczają.
Nie tak dawno temu Uli Hoeness dał jasno do zrozumienia, że Bayern Monachium nie sprzeda Roberta Lewandowskiego niezależnie od tego jak wysoka będzie proponowana przez dany klub oferta kupna.
Podobnego zdania jest zresztą Karl-Heinz Rummenigge, który w wywiadzie udzielonym dla niemieckiego dziennika „Bild” po raz kolejny zapowiedział, że Lewandowski nigdzie się nie wybiera i w przyszłym sezonie kibice nadal będą oglądać snajpera w trykocie Bayernu.
Mimo wszystko media i tak nie odpuszczają i co rusz donoszą o rzekomym zainteresowaniu Robertem ze strony Realu Madryt – nie tak dawno temu hiszpańska prasa informowała, że kapitan polskiej reprezentacji jest wymarzonym celem transferowym nowego trenera madryckiego zespołu, czyli Julena Lopetegui.
Jak się jednak okazuje z informacji ujawnionych dziś przez magazyn „Kicker” dowiadujemy się, że Real Madryt od miesięcy nie wyrażał jakiegokolwiek zainteresowania osobą polskiego napastnika. Warto również nadmienić, iż Rummenigge we wspomnianym wywiadzie ujawnił, że podczas dwóch spotkań władz Bayernu i Realu przy okazji dwumeczu w Lidze Mistrzów, temat Lewandowskiego nie był ani razu poruszany.
Jak już dobrze wiemy Robert nie jest entuzjastycznie nastawiony na transfer do PSG czy londyńskiej Chelsea, dlatego też według dziennikarzy „Kickera” głównym klubem, który może liczyć się w walce o kupno Lewandowskiego jest Manchester United.
Jedno jest pewne bossowie FCB nie mają zamiaru pozbywać się swojego najlepszego strzelca. Co więcej jak już informowaliśmy Was nad ranem włodarze odrzucają możliwość spotkań z agentem 29-latka – Pini Zahavim – w sprawie przedyskutowania sprawy jego transferu.
Komentarze