Jak już doskonale wiemy latem z klubem ze stolicy Bawarii pożegna się dwóch legendarnych i zasłużonych dla FCB skrzydłowych, czyli Franck Ribery oraz Arjen Robben.
Jeśli wierzyć słowom Uliego Hoenessa sprzed kilku dni, to monachijczycy staną się aktywni na rynku transferowym po finale Pucharu Niemiec. Jedno jest pewne – latem klub ze stolicy Bawarii zasili co najmniej jeden nowy skrzydłowy.
Wielokrotnie już wspominaliśmy, że grono potencjalnych następców duetu Robbery jest całkiem spore, ale ostatnio z transferem na Allianz Arenę zaczęto łączyć Leroy’a Sane, który wedle wszelkich doniesień nie dogaduje się z Pepem Guardiolą.
Kolejne informacje w sprawie możliwego transferu Niemca do ekipy „Gwiazdy Południa” ma dla nas niemiecki magazyn „Kicker”. Według dziennikarzy trener Manchesteru City i były opiekun Bayernu – Pep Guardiola – jest skłonny pozbyć się 23-letniego skrzydłowego już tego lata.
Jak czytamy dalej przenosiny Sane do klubu ze stolicy Bawarii są teraz realniejsze niż mogłoby się wydawać, zaś on sam miał stać się bardzo gorącym kandydatem na następcę któregoś z duetu Robbery. Serwis „Transfermarkt.de” wycenia wychowanka Schalke 04 Gelsenkirchen na sumę 100 milionów euro.
Dorobek pomocnika „Obywateli” jest całkiem pokaźny w tym sezonie, gdyż mówimy o 16 bramkach i 18 asystach w 47 rozegranych spotkaniach. Pozostając przy temacie młodego Niemca warto jeszcze wspomnieć, że głos w sprawie 23-latka zabrał także Christian Falk.
Falk poinformował, że Bayern z pewnością byłby zainteresowany Sane, gdyby ten był dostępny na rynku transferowym, ale na ten moment nie jest. Falk podkreśla także, że Bayern nie złożył oferty Man City. #BundesTAK
— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) 20 maja 2019
Komentarze