Jak już wielokrotnie Was informowaliśmy póki co potwierdzone zostały odejścia (wraz z końcem tego sezonu) trzech zawodników pierwszego składu klubu ze stolicy Bawarii.
Do grona tych piłkarzy (Rafinha, Arjen Robben oraz Franck Ribery) dołączyć mogą jeszcze inni. Jak dobrze wiemy od dłuższego czasu spekuluje się o odejściu Jerome'a Boatenga, zaś umowa wypożyczenia Jamesa Rodrigueza z Realu obowiązuje do końca tego sezonu.
Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni powstało już sporo plotek związanych z osobą kolumbijskiego pomocnika i mówiąc szczerze można od nich zgłupieć, ponieważ każde źródło podaje zupełne inne informacje w sprawie przyszłości 27-latka.
Jedno jest pewne − wkrótce poznamy ostateczną i zarazem oficjalną decyzję zarządu bawarskiego klubu w tej kwestii. Póki co jesteśmy świadkami kolejnych spekulacji. Tym razem najnowsze wiadomości ma dla nas niemiecki magazyn "Kicker".
Jeśli wierzyć owym informacjom, to mistrzowie Niemiec mieli już zdecydować, że James Rodriguez nie ma przyszłości w Monachium i wraz z końcem bieżącego sezonu powróci do Realu Madryt. Warto jeszcze wspomnieć, że Kolumbijczyk raczej nie zagrzeje tam miejsca na długo, ponieważ Zinedine Zidane nie chce go w swoim zespole.
27-latek w sezonie 2018/19 miał okazję rozegrać w sumie 28 spotkań dla Bayernu. Spędził na boiskach łącznie 1,654 minuty − niewykluczone jednak, że liczba ta byłaby większa gdyby nie jego urazy. Dorobek pomocnika FCB w tym okresie to 7 bramek oraz 6 asyst.
Komentarze