Ralf Rangnick wydaje się absolutnym faworytem, aby zastąpić Thomasa Tuchela w roli szkoleniowca Bayernu Monachium. Z takiego rozwiązania wydaje się być zadowolony Joshua Kimmich.
29-latek mial już możliwość współpracować z niemieckim szkoleniowcem i ma na jego temat jak najlepsze zdanie.
- Był dla mnie niezwykle ważny. Wtedy zmagałem się z zapaleniem kości łonowej. Można by pomyśleć, że mógłby być mniej cierpliwy dla piłkarza, który kosztował pieniądze i był tu tylko dwa lata. Ale Ralf Rangnick dał mi czas, aby wrócić do formy i osiągnąć najwyższy poziom. To było dla mnie niesamowicie ważne.
- Ufam mu we wszystkim, patrząc na jego przeszłość i na to, co już osiągnął w swoich poprzednich klubach.
Joshua Kimmich podkreśla również, że wszyscy, którzy mieli okazje pracować z Rangnickiem wypowiadają się o nim w samych superlatywach.
- Kiedy przeszedłem do Bayernu Monachium, Ralf Rangnick objął posadę trenera w Lipsku i miałem wtedy dobry kontaktu z drużyną. Wszyscy mówili, że był również świetnym człowiekiem, niezależnie od jego taktycznych koncepcji. Wszyscy wypowiadali się o nim wyłącznie pozytywnie, tak samo jak chłopaki teraz, gdy wracają z reprezentacji Austrii.
REKLAMA
Komentarze