Od początku sezonu 2019/20 Joshua Kimmich rozegrał dla Bayernu Monachium kilka spotkań nie tylko w środku pomocy, ale i również na prawej stronie obrony.
Ogółem rzecz biorąc reprezentant niemieckiej kadry narodowej miał okazję wystąpić w dziewięciu oficjalnych meczach o stawkę dla „Gwiazdy Południa”. 5 z nich młody Niemiec rozegrał w środku pomocy, zaś w pozostałych meczach wystąpił na prawym boku obrony.
Warto wspomnieć, że w drużynie „Die Mannschaft” selekcjoner Joachim Loew stawia na Joshuę Kimmicha tylko i wyłącznie na pozycji tak zwanej szóstki. W niedawno udzielonym wywiadzie 24-latek dał jasno do zrozumienia, że wołałby budować swój rytm meczowy grając na danej pozycji kilka razy z rzędu, niż być zmienianym co chwilę.
− Dla mnie to zawsze dobre, jeśli mam możliwość rozegrania dwóch czy trzech spotkań z rzędu w pomocy. Jest znacznie łatwiej, niż zmieniać pozycję co 2 lub 3 tygodnie – skomentował Kimmich.
Przy okazji wywiadu dla „Sport1” uniwersalny zawodnik rekordowego mistrza Niemiec zabrał również głos w sprawie nadchodzącego wielkimi krokami meczu Ligi Mistrzów przeciwko finaliście poprzedniej edycji, czyli Tottenhamowi Hotspur.
− Taki mecz jest czymś wyjątkowym. Możemy ponownie wysłać sygnał w świat i udowodnić, że wciąż liczymy się na arenie międzynarodowej. Pragnę za wszelką cenę wygrać ten mecz – podsumował Niemiec.
REKLAMA
Komentarze