Dzisiejszego popołudnia pojawiła się informacja jakoby Joshua Kimmich miał być niezadowolony ze swojej roli w Bayernie Monachium, dlatego też latem młody Niemiec miał opuścić stolicę Bawarii.
„Stuttgarter Zeitung” informował południem, że latem Bayern Monachium opuści Joshua Kimmich, który ma być niezadowolony ze swojej pozycji w klubie i nieusatysfakcjonowany małą ilością minut spędzonych na murawie pod wodzą Carlo Ancelottiego.
W letnim okienku transferowym Kimmich miałby trafić do swojego byłego klubu, czyli RB Lipsk lub Manchesteru City, gdzie trenerem jest nie kto inny a Pep Guardiola.
Na stanowisko Bayernu Monachium nie trzeba było czekać zbyt długo, albowiem w oficjalnym oświadczeniu wydanym na portalu bawarskiego klubu swoje zdanie w związku z plotkami zamieszczonymi przez „Stuttgarter Zeitung” zabrał Karl-Heinz Rummenigge.
− To monstrualnie błędne informacje. Te doniesienia nie mają żadnych podstaw. Joshua Kimmich ma kontrakt ważny z Bayernem do 2020 roku i z całą pewnością będzie grał dla Bayernu Monachium w przyszłym sezonie – oświadczył prezes „Bawarczyków”.
Jak się również dowiadujemy klub ma błyskawicznie podjąć odpowiednie kroki prawne w związku z szerzeniem przez „Stuttgarter Zeitung” fałszywych informacji.
O komentarz w związku z doniesieniami o swoim odejściu poproszony został również sam zawodnik, który w rozmowie z niemieckim „Sky” otwarcie przyznał, że nie czytał tych informacji i podkreślił, że nie odchodzi z klubu.
− Nie czytałem żadnych doniesień i z całą pewnością nie odchodzę jeszcze z Bayernu. Nie mogę powiedzieć nic więcej – powiedział Kimmich.
Komentarze