Choć Pep Guardiola nie jest już trenerem Bayernu Monachium, to Katalończykowi możemy być wdzięczni przede wszystkim za niezwykły rozwój Joshuy Kimmicha.
Podczas swojego ostatniego obszernego wywiadu dla angielskiego "The Guardian" defensor Bayernu Monachium odniósł się do osoby Pepa Guardioli, który miał okazję trenować bawarski zespół przez trzy sezony. Joshua Kimmich otwarcie przyznał, że Katalończyk miał ogromny wpływ na jego rozwój i poziomy gry.
– Moje serce biło bardzo mocno, to był dla mnie bardzo wyjątkowy moment. Spytałem wtedy Pepa: ‘Dlaczego ja?’. Opowiedział mi wtedy jak widzi mnie w zespole, opisał mój styl gry i co podoba mu się w grze zawodników – powiedział Joshua Kimmich.
– Dostrzegł rzeczy, gdzie mogłem się rozwinąć technicznie, po czym powiedział mi, że mogę również z powodzeniem grać na innych pozycjach. Obserwował mnie podczas Euro U19 i doskonale mnie scharakteryzował. Powiedział mi także, że otrzymam swoją szansę pod jego wodzą – kontynuował Niemiec.
– Było wiele rzeczy, ale Pep pokazał mi zupełnie nowe rzeczy w futbolu. Poprawiłem się w wielu aspektach. On dba o najmniejsze szczegóły, dba o twój pierwszy kontakt z piłką. Zanim otrzymasz piłkę, to musisz już wcześniej wiedzieć co z nią zrobić. Musisz wiedzieć, gdzie są i gdzie znajdą się twoi koledzy, dlatego też Pep oczekuje, abyś miał kompletny przegląd pola – mówił dalej.
Joshua Kimmich w żadnym wypadku nie szczędził także pochwał pod adresem samego Guardioli, który jak dobrze wiemy pełni obecnie funkcję trenera Manchesteru City. Młody Niemiec w dalszej części swojej wypowiedzi podkreślił, że niezależnie od rywala i jego poziomu, Pep zawsze miał przygotowany perfekcyjny plan.
– Pep był w stanie momentalnie zacząć rozmawiać z Tobą, kiedy coś dostrzegał. On ma także swój niesamowity pogląd na futbol. Na każdego rywala ma perfekcyjnie ułożony plan – zakończył defensor FCB.
Komentarze