Bayern Monachium ma już za sobą trzy spotkania w ramach rundy wiosennej. Mowa o porażce (Gladbach) oraz dwóch zwycięstwach w Bundeslidze (Kolonia oraz Hertha).
Co do ostatniego spotkania ligowego, to monachijczycy w ramach 20. kolejki Bundesligi mierzyli się na wyjeździe z Herthą BSC i pokonali ich 4:1, po bramkach takich graczy jak Corentin Tolisso, Thomas Mueller, Leroy Sane oraz Serge Gnabry.
Podczas pomeczowego wywiadu oraz konferencji prasowej, na liczne pytania dziennikarzy odpowiadał trener FCB, czyli Julian Nagelsmann, który odniósł się m. in. do kwestii przebiegu spotkania i występu Joshuy Kimmicha. Niemiec nie ma wątpliwości, że Jo prezentuje klasę światową zarówno w środku pola, jak i na prawej obronie.
Poniżej znajdziecie pozostałe wypowiedzi opiekuna bawarskiego klubu po niedawnym meczu z berlińczykami w Bundeslidze.
Julian Nagelsmann na temat:
…meczu:
„…Jestem bardzo zadowolony z meczu i uzyskanego wyniku. Wyglądaliśmy dziś lepiej, niż w ostatnim naszym meczu z Herthą. Choć na początku drugiej połowy Hertha zaczęła dobrze i starała się nam zagrozić (…). Z pewnością zasługiwaliśmy na zwycięstwo.”
…straconej bramki:
„…W końcu bardziej niż niewykorzystane szanse, martwi mnie ten stracony gol na 4:1. Broniliśmy się dobrze, więc Hertha była groźna przy jednej akcji. Musimy jednak być w stanie zapobiegać utracie bramek, tym bardziej, że Manu też lubi grać na 0 z tyłu.”
REKLAMA
…pobicia rekordu 365 goli przez Lewandowskiego:
„…Myślę, że jest to możliwe. Robert jest cały czas głodny bramek. Pragnie się nieustannie rozwijać każdego dnia. Jesteśmy ofensywnym zespołem, tworzymy sobie wiele okazji, więc jak najbardziej może go pobić.”
…Joshuy Kimmicha:
„…Zaliczył wiele kontaktów z piłką. Grał bardzo dobrze. Mimo że nie miał zbyt wiele miejsca, potrafił dobrze rozwiązywać sytuacje. To bardzo ważne, że masz takiego zawodnika na szóstce. On nie tylko chce mieć piłkę u nogi. Potrafi też dobrze zabezpieczyć piłkę. Zaliczył bardzo dobry mecz i 2 asysty (…). Jo to klasa światowa na środku pomocy i prawej obronie. Oczywiście woli grać na „6”. Nie musi mi tego jednak powtarzać co tydzień, zapisałem to sobie w notesie (uśmiecha się).”
…słów Brazzo o braku zimowych transferów:
„…Zawsze trudno jest przewidzieć, co się może wydarzyć. Jestem zwolennikiem sondowania rynku do samego końca. Ale nie jesteśmy pod żadną presją. To ma sens przede wszystkim. Nie musimy reagować i sprowadzać graczy, którzy nie wniosą nic dobrego w drugiej połowie sezonu. Jednakże może w tym okresie uda nam się pozyskać kogoś, kto trafi do nas dopiero latem. Ale nie siedzę codziennie w biurze Brazzo i nie próbuje go przekonać.”
REKLAMA
Komentarze