Wielkimi krokami zbliża się prawdziwe święto piłkarskie w Niemczech i nie tylko − dokładnie w sobotę Bayern Monachium zmierzy się na wyjeździe z drużyną Borussii Dortmund.
Piłkarze Bayernu mimo wczorajszego zwycięstwa doskonale zdają sobie sprawę, że nadal są dalecy od ideału, ale bez względu na wszystko ich celem w sobotnim pojedynku z Borussią Dortmund jest rzecz jasna zwycięstwo.
Tuż po wczorajszym meczu w Lidze Mistrzów, na kilka pytań dziennikarza odpowiedział Joshua Kimmich. Młody Niemiec poruszył temat wygranej 2:0 z AEK Ateny oraz odniósł się do kolejnego wyzwania monachijczyków w rozgrywkach ligowych.
− Oczywiście naszym celem było zdobycie drugiej bramki, kiedy byliśmy w ataku. Dzięki równowadze na tyłach byliśmy w stanie uniemożliwić naszym rywalom kreowanie okazji bramkowych. To oczywiste, że nieważne z kim przyjdzie nam grać, to zawsze ważne jest zwycięstwo – powiedział Kimmich.
− Ma to wpływ na Twoją pewność. Zdajemy sobie sprawę, że w sobotę czeka nas trudna przeprawa, ale chcemy wygrać – podsumował Kimmich.
Swojego głosu po meczu w rozmowie dla „FCB.tv” użyczył drugi z bocznych obrońców bawarskiego klubu, czyli David Alaba. Austriak przyznał wprost, że mimo początkowych problemów Bayern odnalazł się i wygrał zasłużenie.
− Przede wszystkim moim zdaniem wygraliśmy zasłużenie. Potrzebowaliśmy nieco czasu, aby wejść w ten mecz w pierwszych 20 minutach. Potem wróciliśmy na odpowiednie tory, zagraliśmy całkiem dobrze i wygraliśmy zasłużenie – stwierdził David Alaba.
Komentarze