Na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiło się sporo spekulacji odnośnie dalszej przyszłości grającego na skrzydle Kingsleya Comana.
Przypomnijmy raz jeszcze – media nieustannie spekulowały w końcówce
letniego okienka transferowego, że Francuz zmieni otoczenie klubowe, ale
ostatecznie zawodnik zdecydował, że zostaje w Monachium.
Mówi się, że Kingsley odrzucił nie tylko lukratywną ofertę z
Arabii Saudyjskiej, ale i również propozycje z innych topowych klubów w Europie.
Co do Saudyjczyków, to nieoficjalnie mówi się, że „Bawarczycy” mogli zarobić
na jego sprzedaży ponad 40 milionów euro.
Niemniej jednak pozostanie Comana na kolejny sezon jest już
przesądzone, choć w niektórych ligach okienko nadal jest otwarte – wczoraj po
meczu z Freiburgiem, członek zarządu do spraw sportu, czyli Max Eberl,
potwierdził otwarcie, że 28-latek zostaje.
− Mogę potwierdzić, że King zostaje z nami – skwitował krótko
Eberl.
Kingsley od momentu rozpoczęcia sezonu 2024/25 wystąpił w 3
oficjalnych meczach o stawkę, zdobywając w tym czasie 1 bramkę (spędził na
murawie 73 minuty). Jego łączony dorobek w FCB wygląda z kolei następująco:
− 297 spotkań
− 64
bramki
− 66
asyst
Komentarze