Bayern Monachium nie ma ostatnio szczęścia do kontuzji. Po urazach Alphonso Daviesa i Dayota Upamecano, w meczu ze St. Pauli urazu doznał Hiroki Ito. Japończyk musiał dzisiaj przedwcześnie opuścić boisko...
Obrońca, który do Bayernu trafił latem, wcześniej zmagał się już z poważnym urazem śródstopia, który wykluczył go z gry do połowy lutego. Teraz ponownie poczuł ból w tym samym miejscu i kilka minut przed końcem spotkania musiał opuścić boisko.
Po meczu na temat kontuzji Ito wypowiedział się dyrektor sportowy Bayernu Christoph Freund.
– Nie znamy jeszcze szczegółów. Hiroki podkręcił kostkę, ale mamy nadzieję, że nie jest to nic poważnego – powiedział na antenie Sky.
To nie jest jednak jedyne zmartwienie Bayernu po meczu ze St. Pauli. Już w przerwie spotkania murawę opuścił Leon Goretzka, którego zastąpił Joao Palhinha. W tym przypadku sytuacja wydaje się jednak mniej poważna.
– Leon odczuwał dyskomfort w plecach już wcześniej, dlatego nie chcieliśmy ryzykować. To nic poważnego – uspokoił Freund.
REKLAMA
Po meczu o sytuacji kadrowej wypowiedział się także trener Bayernu, Vincent Kompany, który wydawał się nieco zaniepokojony sytuacją kadrową.
– To dla nas trudna sytuacja. Hiroki znów odczuł ból w tym samym miejscu, gdzie miał problemy w tym sezonie. Nie jest to dla nas dobra wiadomość. Teraz musimy poczekać na wyniki badań – podsumował szkoleniowiec Bawarczyków.
Mimo narastających problemów kadrowych, prezes Bayernu, Jan-Christian Dreesen, zachowuje jednak spokój.
– Narzekanie nic nie da, a oglądanie się wstecz również nie ma sensu. Oczywiście, nie jest łatwo zapomnieć o tych kontuzjach, ale musimy iść dalej i sobie z tym poradzić – skomentował.
Komentarze