DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Komentarze pomeczowe.

fot. J. Laskowski / G. Stach

Bayern Monachium przegrał na własnym stadionie rewanżowy mecz Pucharu UEFA przeciwko RSC Adderlecht Bruksela 1:2, ale dzięki wygranej 5:0 awansował do następnej rundy rozgrywek. Przy korzystnym wyniku szanse do gry dostało wielu zmienników. Najgłośniej było o debiutującym, zakupionym zimą Breno. Oto komentarze pomeczowe.

REKLAMA
Ottmar Hitzfeld, który po meczu stwierdził: „Oprócz pierwszych 20 minut i prowadzenia 2;0, na jakie powinniśmy wyjść, nie można być zadowolonym z tego, co dzisiaj pokazaliśmy. Przez  dwie stracone bramki wypadliśmy z rytmu. Mimo presji, jaką wywieraliśmy na przeciwników, nie potrafiliśmy wypracować sobie dobrych sytuacji bramkowych. To normalne, że Breno w swoim pierwszym meczu nie był zbyt pewny siebie. Jednak pokazał dzisiaj jak mocny jest w pojedynkach jeden na jednego.”

 

Uli Hoeneß: „Po pierwszym kwadransie powinniśmy prowadzić 3:0. Ale, gdy wygrywa się 5:0 na wyjeździe, w rewanżu napięcie nie jest tak duże. Podobało mi się kilka pojedynczych akcji poszczególnych piłkarzy. W przypadku Breno nie można zapominać,  że nie grał on 4 miesiące. Teraz zagrał pierwszy mecz od początku, to normalne, że potrzebuje czasu. Po pojedynkach biegowych i pozycjach zajmowanych przez niego na boisku widać, że jest klasowym zawodnikiem.”

 

 Ariel Jakobs (Trener RSC): „Bayern jest znakomitą drużyną, ale wynik z zeszłego tygodnia był zbyt wysoki. Mojej drużynie było ciężko się z tym uporać. Zagrać dobrze i wygrać na Allianz-Arena jest bardzo ciężko. Ta wygrana pomoże nam mentalnie.”

REKLAMA

Autor: Wioleta

Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...