Bonus 250 zł za wygraną Bayernu z Dinamem
Bonus 250 zł za wygraną Bayernu z Dinamem
Bonus 250 zł za wygraną Bayernu z Dinamem
Bonus 250 zł za wygraną Bayernu z Dinamem
DieRoten.pl
Reklama

Kompany: Wiele się nauczyłem od genialnych trenerów

fot. [email protected] /Photogenica
Reklama

Jak już doskonale wiemy, z dniem 30 czerwca 2024 roku, z ekipą rekordowego mistrza Niemiec pożegnał się szkoleniowiec Thomas Tuchel.

Nowym trenerem rekordowego mistrza Niemiec został mianowany natomiast Vincent Kompany, który wcześniej prowadził angielski Burnley oraz belgijski RSC Anderlecht.

Od momentu rozpoczęcia pracy w bawarskim klubie, 38-latek poprowadził monachijczyków w kilku sparingach oraz jednym meczu o stawkę - w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec bawarski klub pokonał na wyjeździe SSV Ulm 4:0 i pewnie zameldował się w kolejnym etapie turnieju.

Niedawno Belg udzielił obszernego wywiadu dla oficjalnej strony Bundesligi, w którym to odniósł się do wielu tematów związanych między innymi z prowadzeniem FCB oraz swoimi metodami treningowymi.

- Jedyną jasnością, jaką mogę dać, jest to, że myślę, że musisz trenować to, kim jesteś jako osoba. To jest najważniejsza rzecz. Przez lata nauczyłem się tak wiele od tak wielu genialnych trenerów i przejąłem niektóre z tych aspektów, ponieważ w ten sposób ewoluujesz, ale ostatecznie nie mógłbym trenować czegoś, czym nie jestem jako osoba. Moją naturą jest kreatywność i odwaga. Wyjaśniałem już kilka razy, że pochodzę z brukselskich ulic - powiedział Kompany.

- Mam w sobie ten pierwiastek, że lubię oglądać piękny futbol i świetnych piłkarzy, którzy mają ambicję, by zrobić z piłką coś innego niż inni zawodnicy. Ale jednocześnie w swojej karierze byłem dość agresywnym zawodnikiem, więc lubię, gdy gra jest również fizyczna i lubię, gdy drużyna ciężko pracuje. Lubię sprawiać, że przeciwnik czuje się niekomfortowo i to jest to, co zawsze chcę osiągnąć, ponieważ taki jest mój charakter - podsumował Vincent Kompany.

Źródło: Bundesliga.com
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...