Już jutro o 15:30 Bayern Monachium powalczy o kolejne punkty w niemieckiej Bundeslidze. Tym razem rywalem FCB będzie Hertha Berlin, zaś pojedynek odbędzie się na Allianz Arenie.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Jupp Heynckes – odpowiadał na przeróżne pytania zgromadzonych na sali dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych zawodników czy spraw związanych z klubem.
Nie jest żadną tajemnicą, że w kadrze bawarskiego zespołu z pewnością zabraknie jutro kontuzjowanego od bardzo długiego okresu Manuela Neuera. Gotowy do gry nie jest również Jerome Boateng oraz James Rodriguez. Z kolei występ Kimmicha stoi pod znakiem zapytania.
– James Rodriguez nie zagra jutro przeciwko Herthcie. Jerome Boateng również nie może jeszcze trenować i nie zagra z berlińczykami. Mats Hummels może zagrać od początku. Pod znakiem zapytania stoi występ Joshuy Kimmicha, który ma drobne problemy z łydką – ujawnił dziś Jupp Heynckes.
Nie mogło rzecz jasna zabraknąć pytań na temat Herthy Berlin, która w sezonie 2017/18 wygrała 7 z 23 wszystkich spotkań i może pochwalić się 30 zgromadzonymi punktami, które gwarantują im na ten moment jedenastą lokatę.
Trener Bayernu podczas rozmowy z obecnymi na sali dziennikarzami odniósł się także do zachowania Arjena Robbena po meczu z Besiktasem w Lidze Mistrzów. Holender w rozmowie pomeczowej otwarcie wyraził swoje niezadowolenie z faktu rozpoczęcia meczu na ławce.
– To nie będzie łatwy mecz. Hertha Berlin radzi sobie dobrze. Mają dobrego trenera, który w swoim zespole posiada równie dobrych zawodników – mówił dalej trener FCB.
– Nic wielkiego się nie stało. Arjen dzięki swojemu zaangażowaniu i poświęceniu jest wzorem dla każdego – kontynuował 72-letni Niemiec.
– Rozmawialiśmy na ten temat. Wygląda na to, że media nie maja obecnymi czasy o czym mówić. Arjen nie przeszkodził funkcjonowaniu naszego środowiska. Jeśli zawodnik jest bardzo ambitny i posiada wielką pasję, to rozumiem to – powiedział "Don Jupp".
REKLAMA
Rzecz jasna nie mogło zabraknąć pytań odnośnie ostatniego zamieszania transferowego wokół osoby Roberta Lewandowskiego, który jak dobrze wiemy zdecydował się zakończyć współpracę z Cezarym Kucharskim i zatrudnić w jego miejsce Piniego Zahaviego. Heynckes poruszył także temat duetu Robbery i ich ważności w drużynie.
– Bayern Monachium zatrzyma go w klubie. Nie wyobrażam sobie, że istnieje jakakolwiek szansa, aby Robert odszedł z naszego zespołu – dodał trener Bayernu.
– Zawodnicy mają prawo do zmiany swoich agentów. To przecież normalne i wcale niczego nie oznacza. Bayern zachowa swoich najlepszych zawodników. Moim zdaniem nie ma szans, aby Robert odszedł – mówił dalej Jupp.
– Czeka nas wiele dobrej zabawy wespół z Franckiem Ribery oraz Arjenem Robbenem w tym sezonie. Oni są bardzo ważnymi piłkarzami w naszym zespole, a także w kontekście nadchodzących tygodni – wyjawił Heynckes.
Pod koniec dzisiejszej konferencji Jupp został również poproszony kilka słów na temat sytuacji Thiago Alcantary, który wyleczył już uraz uda i od pewnego czasu trenuje bez przeszkód z pierwszym zespołem.
– On potrzebuje kolejnych minut. Będę postępował z nim tak samo jak przypadku Francka Ribery'ego. Powoli będę wprowadzał go do naszego zespołu – zakończył.
Komentarze