DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Konferencja prasowa Hitzfelda

fot. J. Laskowski / G. Stach

Do tej pory nikt oficjalnie nie wypowiadał się na temat zawieszenia przez klub Olivera Kahna. Dlatego też dzisiaj specjalną konferencję prasową zwołał trener FC Bayernu Ottmar Hitzfeld, chcąc wyjaśnić powody absencji kapitana bawarskiej drużyny w Berlinie, a także nałożonej kary w wysokości 25 000 euro. "Musiałem dać jasny znak, aby każdy zawodnik wiedział, jak się ma zachować w FC Bayernie" powiedział Hitzfeld, jednocześnie zapewniając: "Bardzo mnie zabolało, że tak się stało. Jednak musiałem zareagować". Szkoleniowiec FCB o swojej decyzji powiadomił bramkarza Bayernu we wtorek w rozmowie w cztery oczy. "Zrozumiał swój czyn i się usprawiedliwił. Temat dla mnie jest zamknięty".

Kahn pozostaje kapitanem

Hitzfeld zaznaczył, że Kahn w dalszym ciągu będzie kapitanem zespołu i między słupki bramki Bawarczyków powróci na mecz w Pucharze UEFA. "Jest jasne porozumienie. W poprzednich latach byłem z niego bardzo zadowolony, wiele mu zawdzięczam, klub mu zawdzięcza dużo. Olli zawsze był wzorem i powinien nim pozostać. Nadal ma silną pozycję."

Mimo sporego doświadczenia 38-letni golkiper nie zachował się jak na kapitana przystało, krytykując na łamach prasy swoich kolegów z drużyny. "Musimy na to absolutnie reagować, w przeciwnym razie byłby tu dom wariatów" stwierdził Ottmar. Poza tym działaczom FCB nie spodobało się to, że Kahn szybko opuścił przyjęcie bożonarodzeniowe, które miało miejsce po spotkaniu z MSV Duisburg.

"Nie może być tak, iż kapitan wychodzi wcześniej z przyjęcia" powiedział trener Bayernu. "Oliver Kahn jako kapitan musi być wzorem dla drużyny, wszyscy patrzą na niego. Powstaje więc pytanie: kogo mam przywoływać do porządku, jeśli dyscypliny nie trzyma się kapitan?" dodał Generał.

Hitzfeld chce wprowadzić kodeks


To wszystko skłoniło trenera bawarskiej ekipy do wprowadzenia kodeksu zachoweania w przerwie zimowej. Najważniejsze punkty to: "Co jest ważne dla FC Bayernu? Jaka jest reakcja kikbiców?". Kodeks ten ma służyć zawodnikom jako święta droga w pojedynkach w następnym roku. "To skłoni kilku piłkarzy do zastanowienia się, czego oczekuje od nich Bayern, kibice i reszta zespołu".

"Drużyna nadal jest w fazie docierania się"
dodał 58-letni szkoleniowiec. "Dlatego ważne jest teraz, aby zachować spokój. Nie możemy sobie pozwolić na robienie wojennych teatrów" zakończył Ottmar.


Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...