Już jutro o 18:30 na Veltins Arenie Bayern Monachium w ramach czwartej kolejki niemieckiej Bundesligi zmierzy się z drużyną Schalke 04 Gelsenkrichen.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Niko Kovac – odpowiadał na przeróżne pytania zgromadzonych na sali dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych zawodników czy spraw związanych z klubem.
Co do sytuacji kadrowej pewnym jest, że chorwacki szkoleniowiec będzie musiał obejść się bez trójki kontuzjowanych zawodników. Jak łatwo się domyślić mowa o takich piłkarzach jak Rafinha, Corentin Tolisso oraz Kingsley Coman. Na całe szczęście Thiago wyleczył już uraz i jest jedną z opcji na mecz.
– Wszyscy zawodnicy, którzy polecieli z nami do Lizbony są w pełni sprawni i mogą trenować. Thiago również będzie brał udział w finalnej sesji treningowej z zespołem, wyleczył swój niegroźny uraz i jest jedną z opcji na jutrzejszy mecz – powiedział Kovac.
Jak zwykle nie mogło też zabraknąć pytań o poszczególnych zawodników bawarskiego klubu, a zwłaszcza o Leona Goretzkę, który przecież miał okazję reprezentować barwy Schalke 04 Gelsenkirchen przez blisko 5 lat.
– Leon zaadaptował się dobrze w naszym zespole i do tej pory pokazywał się z dobrej strony. Jestem przekonany, że jutro poradzi sobie dobrze i nie zostanie rozproszony atmosferą na stadionie – mówił dalej.
REKLAMA
Ostatnimi dniami na Kovaca spadło wiele pochwał, lecz sam 46-latek nie przywiązuje do tego zbyt dużej uwagi, gdyż jak sam trafnie zauważa w świecie futbolu sprawy toczą się bardzo szybko.
Korzystając z okazji trener gigantów z Monachium pochwalił także duet Robbery oraz Jamesa Rodrigueza, który podobnie jak cały zespół FCB pokazał się z bardzo dobrej strony w pojedynku z Benfiką w Lidze Mistrzów. Co więcej Chorwat ujawnił, że od początku przyjdzie nam jutro oglądać Kimmicha.
– Nie potrzebuję żadnych pochwał. W futbolu wszystko dzieje się bardzo szybko. Jednego dnia ludzie wychwalają cię w niebiosa, zaś kiedy przegrasz kilka spotkań, to jesteś krytykowany. Nie przywiązuje do tego uwagi – dodał Kovac.
REKLAMA
– James to wspaniały piłkarz i może robić wszystko w ofensywie. To samo tyczy się zadań w obronie. W meczu z Benfiką poradził sobie bardzo dobrze. Z kolei Joshua Kimmich odegra jutro podobną rolę jak w meczu w Lizbonie, bardziej defensywną niż zwykle – stwierdził 46-latek.
– Arjen Robben jest niesamowitym piłkarzem. Razem z Franckiem są mieszanką naturalnego talentu i ciężkiej pracy. Obaj nadal pracują bardzo ciężko i wychodzi im to dobrze – mówił dalej.
Jakiego tematu nie mogło zabraknąć na konferencji? Oczywiście, że mowa o rotacji, którą nowy trener Bayernu stosuje w miarę możliwości. Ponadto były opiekun Eintrachtu Frankfurt poruszył także kwestię jutrzejszego meczu oraz występu Renato Sanchesa w środowym meczu z Benfiką.
– Lubię każdego z moich podopiecznych z osobna, lecz niestety mogę wystawić do gry skład złożony tylko z jedenastu z nich. Być może będziemy mogli ustanowić nową zasadę, tak aby więcej zawodników mogło zaczynać grę – skomentował Chorwat.
– Renato poradził sobie bardzo dobrze w pojedynku ze swoim byłym klubem. Uzasadnił wiarę jaką w niego pokładaliśmy. Mogę także zdradzić, że w nadchodzących dniach będzie grał regularnie – kontynuował trener FCB.
REKLAMA
– Przeciwko Schalke chcemy oprzeć swój występ na tym co pokazaliśmy w zeszłej kolejce przeciwko Bayerowi Leverkusen. Spodziewam się agresywnego i intensywnego spotkania – zakończył Kovac.
Komentarze