Zgodnie z wszelkimi zapowiedziami niemieckiej prasy we wczorajszym spotkaniu z mistrzami Serbii w Lidze Mistrzów od samego początku wystąpił Philippe Coutinho.
Brazylijski pomocnik pokazał się z bardzo dobrej strony i kilkukrotnie był bliski zdobycia bramki, lecz zabrakło szczęścia. Dobry występ Philippe Coutinho został zauważony nie tylko przez piłkarskich ekspertów, ale i również przez ludzi związanych z Bayernem Monachium.
Pod wrażeniem gry 27-latka był przede wszystkim dyrektor sportowy bawarskiego klubu, czyli Hasan Salihamidzic, który po wygranym 3:0 starciu z mistrzami Serbii nie szczędził pochwał pod adresem pomocnika.
− Jego sztuczki techniczne, opcje jakie daje nam w grze ofensywnej, to jak oferuje swoje umiejętności, jak współpracuje z innymi zawodnikami i jak tworzy przewagę w pomocy… To uczta dla oczu! – powiedział Salihamidzic.
W strefie mieszanej na pytania dziennikarzy tradycyjnie odpowiadał także Niko Kovac. Podczas rozmowy dla niemieckiego „Sky” chorwacki szkoleniowiec odniósł się nie tylko do Coutinho, ale i również do rekordu Thomasa Muellera oraz wpływu LM na jego przyszłość.
Niko Kovac na temat:
…Philippe Coutinho:
„…Ludzie z Ameryki Południowej są bardzo wrażliwymi ludźmi, staramy się go stopniowo wprowadzać do zespołu. Chcemy dać mu w Monachium dom i uznanie jakiego potrzebuje. Nie miał tego w Barcelonie, miał to w Liverpoolu i chcemy mu to przywrócić, dzięki czemu będzie dawał z siebie wszystko. Moim zdaniem zagrał bardzo dobre spotkanie i kiedy jest przy piłce, to jego ruchy i kreatywność poszerza nasze horyzonty w grze. Zmieniłem go po 80 minutach, ponieważ w sobotę czeka nas mecz ligowy.”
REKLAMA
…wpływu Ligi Mistrzów na jego przyszłość:
„…Czy będę oceniany po LM? Nie mogę tego zaprzeczyć, ani potwierdzić. Wszystko jest ze sobą powiązane: Liga Mistrzów, Puchar i Bundesliga. W poprzednim sezonie mieliśmy pecha trafiając na początku na Liverpool. Liczę na więcej szczęścia w tym sezonie.”
…Thomasa Muellera:
„…Jestem szczęśliwy z jego powodu. To obecnie nasz rekordzista pod względem występów w Lidze Mistrzów. To ważna część naszego zespołu. Nie dość, że ostatnio zaliczył 3 asysty, to teraz dołożył bramkę.”
Komentarze