Wczorajszego dnia oficjalnie rozpoczął się największy festiwal piwny na całym świecie. Jak łatwo się domyślić rozchodzi się o Oktoberfest, który co roku odbywa się w Monachium.
Tradycyjnie już któregoś dnia możemy zapewne spodziewać się wizyty piłkarzy, sztabu i działaczy bawarskiego klubu na tym festiwalu. Na temat możliwej wizyty "Bawarczyków" na Oktoberfeście wypowiedział się wczoraj Niko Kovac.
Chorwacki szkoleniowiec znany jest z tego, iż nie pija alkoholu i prowadzi bardzo zdrowy tryb życia. Mimo wszystko Kovac nie ma zamiaru zabraniać swoim podopiecznym wizyty i celebrowania tego piwnego święta w Monachium, gdyż jak sam przyznał jego zawodnicy są profesjonalni i odpowiedzialni.
− Moi podopieczni są w pełni profesjonalistami, którzy są odpowiedzialni i doskonale zdają sobie sprawę z tego co robią − tłumaczył Niko Kovac.
− Zawodnicy wiedzą co zrobić. Zdają sobie sprawę, że jeśli tam pójdą, to zostaną rozpoznani i będzie o nich głośno, co według mnie nie jest dobre. Będziemy mieli czas, aby udać się tam razem. Teraz jednak jesteśmy skupieni i będziemy kontynuować naszą walkę o punkty − podsumował Kovac.
Na wizytę w parku piwnym Robert Lewandowski i spółka będą mieli jeszcze sporo czasu, albowiem rozpoczęty wczoraj festiwal potrwa jeszcze dwa tygodnie (zakończenie 7 października).
Komentarze